Reina: Czekaliśmy na powrót Torresa
Pepe Reina pochwalił Fernando Torresa oraz jego wkład we wczorajsze zwycięstwo z Blackburn. Zdaniem naszego bramkarza Torres pomoże drużynie wywalczyć czwarte miejsce w Premier League.
Hiszpański napastnik strzelił wczoraj swoją 13. bramkę w sezonie, która jednocześnie zapewniła wygraną. Reina jest przekonany, że jego rodak odegra kluczową rolę w ostatnich 10 meczach w sezonie.
- Wspaniale, że Torres strzelił gola, ponieważ jest dla nas kluczowym piłkarzem - powiedział Reina.
- Do końca sezonu zostało 10 meczów i wiele może się zmienić, kiedy mamy go w zespole. Jest dla nas ważnym zawodnikiem i mam nadzieję, że dalej będzie strzelał bramki oraz przyczyni się do lepszej formy.
Torres trafił do siatki w 44. minucie, natomiast ostatni raz od pierwszych minut zagrał 13 stycznia. Pierwszego gola dla the Reds zdobył Steven Gerrard, ale wynik wyrównał Keith Andrews z rzutu karnego.
Reina dodaje, że to było trudne 90 minut przeciwko Blackburn. Z drugiej jednak strony jego zdaniem liczyły się tylko trzy punkty i pościg za czwartym miejscem, o które ubiegają się również Manchester City i Tottenham.
- To był ważny i naprawdę trudny mecz - przyznał Reina.
- W ostatnich minutach rywal nas atakował, ale wytrzymaliśmy i trzy punkty są nasze. To wielkie zwycięstwo z trudnym przeciwnikiem, szczególnie po tym jak City i Spurs również odnotowały wygraną.
- Dobrze, że utrzymaliśmy zwycięską formę i będziemy chcieli ją podtrzymać w kolejnym meczu.
Komentarze (0)