Kelly: Chcę być jak Carra
Martin Kelly sądzi, że od nikogo nie mógłby się więcej nauczyć niż od Jamiego Carraghera. Młody zawodnik przyznał, że chciałby naśladować drugiego kapitana Liverpoolu.
Podobnie jak Carra, Kelly może grać zarówno na boku jak i środku obrony i przyznaje, że codziennie uczy się czegoś nowego pracując obok idola the Kop.
- Carragher bardzo mi pomógł - mówił Kelly dla Liverpoolfc.tv. - Jest oddany piłce nożnej i wie o niej bardzo dużo
- Co dzień, na każdym treningu uczysz się od Jamiego czegoś nowego. Obojętnie jak Ci idzie, on zawsze pomaga i to świetne dla młodego gracza jak ja, ponieważ muszę się jak najwięcej nauczyć na tym poziomie.
- Posiadanie takich graczy jak on, którzy wiedzą tyle o piłce i tak wiele zrobili dla klubu, sprawia, że gra z nim jest czymś wspaniałym.
- Patrząc na to czego dokonał w tym klubie, chciałbym mieć podobną karierę do niego. Oczywiście to zależy od ciężkiej pracy - daje z siebie 100% na każdym treningu - ale chciałbym być jak on.
Kelly uważa również, że pewnego dnia Carragher byłby świetnym trenerem.
- Zdecydowanie uważam, że ma wszystkie potrzebne cechy, ale sądzę, że nie akceptowałby w swoim zespole nikogo kto ciężko nie pracuje.
Kelly przeszedł do Melwood z Akademii w lecie 2007 roku i jak dotąd zaliczył 3 spotkania w pierwszym zespole, w tym wysoko oceniany występ w październiku przeciwko Lyonowi w Lidze Mistrzów.
Ten 19-latek dodał: - Czymś wspaniałym są treningi w pierwszym zespole, po to żyję.
- Gram w piłkę od dzieciństwa i nie zamieniłbym tego zajęcia na żadne inne.
- Wstaję rano i jadę na trening z takimi gwiazdami, to spełnienie marzeń.
Komentarze (0)