SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1517

Agger: Wciąż wierzymy


Daniel Agger przyznaje, że w meczu z Portsmouth w poniedziałek na Anfield najważniejsze będą punkty, a nie jakość występu. Liverpool rozpoczyna ważny tydzień pojedynkiem z Pompey, a w czwartek czeka ich rewanż z Lille, które ma przewagę nad the Reds 1 bramki.

Później drużyna Rafaela Beniteza uda się na Old Trafford, by zmierzyć się z Manchesterem United w niedzielę. Agger jednak przestrzega, że Liverpool musi się skupić na każdym meczu osobno.

- Jakoś spotkania z Portsmouth nie ma takiego znaczenia jak zdobycie trzech punktów. Musimy szybko wygrać kilka meczów, by znaleźć się na lepszej pozycji w tabeli.

- Co tydzień mówimy, że czeka nas ważny tydzień. W zeszłym tygodniu było tak samo.

- Musimy się skupić na najbliższym meczu, a nie tym, który czeka nas później. To jest bardzo proste.

Liverpool stracił pozycję w pierwszej czwórce Premier League po przegranej 1:0 z Wigan Athletic w zeszły poniedziałek.

Środkowy obrońca pogodził się z faktem, że Liverpool nie walczy o wygranie Premier League, ale jest przekonany, że nikt w Melwood nie podda się w walce o udział w Lidze Mistrzów w następnym sezonie.

- Nie możemy już popełniać błędów, ponieważ jesteśmy w końcowej fazie sezonu. Wiemy, że musimy zdobyć więcej punktów.

- Nie wyobrażam sobie Ligi Mistrzów bez Liverpoolu. To są rozgrywki, w których każdy chce wystąpić. Sytuacja, w której się aktualnie znajdujemy spowodowana jest naszymi błędami i musimy z tego jak najszybciej wyjść.

- Kibice mają prawo oczekiwać od nas wysokiego miejsca w tabeli. Tak utytułowany klub, jak Liverpool powinien odnosić sukcesy regularnie, ale wiemy, że piłka nożna rządzi się swoimi prawami.

- Presja nie powinna wywierać na nas negatywnego wpływu. Gdy przychodzisz do takiego klubu musisz się z tym pogodzić.

- Może powinniśmy wziąć pod uwagę to, że nie znajdziemy się w pierwszej czwórce. Jednak tak długo, jak to jest możliwe musimy wierzyć.

- Jeżeli grasz w takim klubie, jak Liverpool musisz brać odpowiedzialność, nie ważne kim jesteś. W szczególności na boisku.

Agger przyznaje, że jego największym marzeniem jest zdobycie pierwszego trofeum z Liverpoolem.

- Nie odejdę. Będę jeszcze bardziej walczyć w następnym sezonie, ponieważ nie jestem osobą, która łatwo daje za wygraną.

- Byłem bliski zdobycia trofeum, ale wciąż mi się to nie udało. Jestem bardzo rozczarowany, ponieważ z tego powodu przeszedłem do Liverpoolu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com