Rush: Pozytywna frustracja Torresa
W trakcie niedzielnego spotkania z Manchesterem United gol Fernando Torresa przyciągnął tyle samo uwagi kibiców i dziennikarzy, co późniejsze zdarzenie, kiedy z wściekłością kopnął murawę w polu karnym.
Jego bramka była wspaniała, strzelona w stylu, który może osiągnąć tylko fantastyczny zawodnik w pełni formy, ale chwilę przed karnym wykonywanym przez Rooneya, El Nino pokazał mroczną stronę swojej gry.
Było też kilka innych sytuacji kiedy wydawało się, że jego frustracja osiągnęła taki poziom, że Fernando niedługo wybuchnie. Takie okazywanie emocji nie było moim zdaniem wyrazem negatywnego nastawienia, tylko pokazało, jak bardzo Torresowi zależy na dobrej grze i wynikach.
Zawodnicy tacy jak on nie chcą tylko brać udziału w meczach. Chcą je wygrywać, a Torres jest bardzo zdeterminowany, aby pomóc Liverpoolowi w odniesieniu sukcesu.
Żeby to się jednak stało, potrzebuje on jakiegoś wsparcia.
Ian Rush
Komentarze (0)