RB: Nie popełnić tych samych błędów
Rafael Benitez ostrzegł swoich piłkarzy, aby zagrali z Benficą mając na uwadze poprzednie starcie z Portugalczykami w europejskich rozgrywkach. The Reds odpali w meczu 1/8 Ligi Mistrzów w sezonie 2005/06 po tym jak przegrali 1:0 w Lizbonie i nie zdołali odrobić straty na Anfield.
Boss Liverpoolu ma nadzieję, że jego drużyna zdoła strzelić jutro bramkę na wyjeździe i nie chce, aby zespół popełnił takie same błędy jak 4 lata temu.
- Rozmawialiśmy z zawodnikami o tym, że Benfica potrafi wykorzystywać rzuty wolne i ostrzegliśmy ich przed tym - mówił. - W tamtym meczu przez 87 minut byliśmy skoncentrowani, ale Sami zaspał i rywale strzelili gola.
- W rewanżu Benfica miała ułatwione zadanie, ponieważ w towarzyskich meczach reprezentacji kontuzje odnieśli Riise i Hyypia, więc musieliśmy zmienić ustawienie defensywy. W składzie znaleźli się Traore oraz Warnock i Benfica po prostu atakowała z kontra ataków.
- Jak zawsze musimy mieć równowagę pomiędzy obroną, a atakiem. Myślę, że jesteśmy silniejsi od czasu ostatniej potyczki, ale oni również się wzmocnili.
- W kadrze wciąż mają Luisao, który strzelił tą jedyną bramkę oraz Aimara, którego też dobrze znam. Tworzą dobry zespół i znajdują się na szczycie tabeli ligowej przed Porto. Porto rywalizuje w Lidze Mistrzów, więc sytuacja w tabeli obrazuje jak silna jest Benfica.
- Zagramy na fantastycznym stadionie, na którym panuje wspaniała atmosfera i wiemy, że będzie ciężko.
Benitez potwierdził, że Fabio Aurelio i Martin Skrtel wciąż pozostają poza grą. Mecz opuści również Martin Kelly, który odniósł kontuzję kolana.
Komentarze (0)