Dirk: Chcę przejść do historii
Dirk Kuyt odpowiadał wczoraj na pytania dziennikarzy na konferencji prasowej przed meczem z Benfiką. Galeria ze spotkania z żurnalistami oraz treningu jest dostępna w prawym menu, teraz jednak zapraszamy do wywiadu.
Dirk o znaczeniu Ligi Europy...
Każdy mecz jest ważny. Dzisiaj czeka nas ogromne wyzwanie i to nasza jedyna szansa, żeby zdobyć puchar. Spodziewam się kolejnego wielkiego meczu w europejskich rozgrywkach na Anfield. Mam nadzieję, że będziemy mieli co wspominać, ponieważ naprawdę chcemy coś wygrać i zakończyć sezon na dobrym poziomie, a do tego potrzebujemy zwycięstwa.
Na temat drużyny Benfiki...
Mają świetny zespół. Nie przegrali od 27 meczów i tydzień temu spisali się naprawdę dobrze. Widzieliśmy ich mecz z Evertonem, kiedy wygrali 5-0 i 2-0. Już wcześniej wiedzieliśmy, że mają dobrą ekipę. Z drugiej jednak strony, byliśmy lepszym zespołem, szczególnie w pierwszej połowie, kiedy na boisku było po równo. Po czerwonej kartce Ryana mecz zmienił się diametralnie i mieliśmy pecha z rzutami karnymi.
Liga Europy jedynym trofeum, które może zdobyć Liverpool...
To zawsze frustrująca sytuacja, jeśli nie możesz osiągnąć celów, które byś chciał. Musimy jednak patrzeć w przyszłość i myśleć pozytywnie. Jeśli będziemy się cofać i myśleć w negatywny sposób na dobrą sprawę o tym trofeum też możemy zapomnieć. Chcemy to wygrać i grać w takim samym stylu jak ostatnio na Anfield.
Dirk o determinacji w europejskich rozgrywkach...
Naprawdę chcę wygrać trofeum w Liverpoolu, więc naprawdę mam dużo chęci. Znam historię klubu. Wiem, że w przeszłości Liverpool zdobywał wiele pucharów, dlatego chcę być częścią tej historii. W przeszłości byłem bardzo blisko zdobycia pucharów z kolegami, ale czegoś brakowało - mam nadzieję, że w tym sezonie się uda.
Czy piłkarz może nie wygrać pucharów i przejść do historii...
Wszyscy jesteśmy bardzo spragnieni zdobyczy pucharowych. Nie jestem przecież jedyną osobą w klubie, które nie wygrała w Liverpoolu pucharu, dlatego wszyscy ciężko pracujemy każdego dnia, żeby to osiągnąć. Tak jak powiedziałem, nie wszystko ułożyło się po naszej myśli w tym sezonie, ale nadal walczymy w Lidze Europy i naprawdę chcemy wygrać.
Dirk o niepowodzeniach Liverpoolu w tym sezonie...
Każdy ma świadomość tego co się stało. Kilka razy mieliśmy pecha, w zespole było wiele kontuzji i zabrakło przede wszystkim formy z ostatniego sezonu. Jeśli zastanowimy się nad naszymi problemami, trudno rywalizować o mistrzostwo Anglii. Drużyn posiada jednak dużo jakości i styl w jakim zagraliśmy w ostatnich meczach, szczególnie przeciwko Lille i Sunderlandowi był bardzo dobry. Jesteśmy w stanie pokazać dobry futbol i wygrywać w ładnym stylu. Lepiej nie wracać do przeszłości - musimy patrzeć w przyszłość i dobrze zakończyć sezon.
Znaczenie kibiców na Anfield w dzisiejszym meczu według Kuyta...
Kibice na Anfield są zawsze wspaniali, szczególnie podczas meczów w Europie. Mecz u siebie przeciwko Lille był bardzo wyjątkowy. Każdy przywołuje Ligę Mistrzów, ale atmosfera przeciwko Lille również była wielkim doświadczeniem. Mam tylko nadzieję, że kibice pokażą się w taki sam sposób z Benfiką - tego jestem pewien.
Dirk o mentalności Liverpoolu...
Jesli nie jesteś mentalnie przygotowany żeby grać w takich meczach jak dziś, wtedy nie powinieneś grać w tym klubie. Jeśli jesteś w Liverpool Football Club, zawsze musisz być gotowy. Zawsze gramy o zwycięstwo w następnym meczu, ale nawet jeśli spisujemy się poniżej oczekiwań za każdym razem liczą się tylko trzy punkty. Właściwie słabsza forma nie zmienia niczego. Musisz być przygotowany i dać z siebie wszystko. Jestem pewny, że dzisiaj to pokażemy. Cały czas zastanawiamy się nad tym co się stało w tym sezonie, ale słowem podsumowania nie warto do tego wracać. Musimy patrzeć w przyszłość. Wierzę, że mamy na tyle dobrą drużyną żeby wygrać Ligę Europy i tego się spodziewamy.
O znaczeniu pojedynku z Benfiką...
To będzie ogromne rozczarowanie jeśli nie awansujemy, ale zawsze koncentrujemy się tylko na następnym meczu. Będziemy chcieli dzisiaj wygrać i to samo uczynić w pieciu ostatnich meczach Premier League. Teraz skupiamy się tylko na Benfice. Dzisiaj czeka nas wielki mecz, ale patrząc na chłopaków w szatni i na treningu, jesteśmy pewni, że możemy awansować.
Czy Liverpool może wygrywać pod rząd...
Jeśli spojrzymy na kilka ostatnich meczów na Anfield, drużyny nie tylko zanotowała dobre wyniki, ale również grała ładny futbol. Z Benfiką zaczęliśmy całkiem dobrze i po prostu mieliśmy pecha. Walczyliśmy o wygraną w Birmingham i zasługiwaliśmy na trzy punkty, ale tak się nie stało. Musimy iść do przodu i wygrywać do końca sezonu. Musimy patrzeć na to pozytywnie.
Komentarze (0)