Mascherano: Na nim się wzorowałem
Javier Mascherano powiedział, że uważne studiowanie gry Claude'a Makelele pomogło mu się stać jednym z najlepszych defensywnych pomocników świata. Francuz ma za sobą wspaniałą karierę, w której sięgał z Realem Madryt po Puchar Europy, a później dwukrotnie z Chelsea triumfował w Premier League.
Argentyńczyk przyznał, że wiele się nauczył obserwując w grze Makelele.
- Zawsze wzorowałem się na Makelele, chociaż nie potrafię konkretnie odpowiedzieć, dlaczego.
- Grałem przeciwko niemu kilka razy i za każdym razem wydał mi się wyjątkowym zawodnikiem.
- Jest również kilku innych dobrych piłkarzy na tej pozycji. Gdy zaczynałem karierę w reprezentacji obserwowałem Almeyde i Simeone. Leonardo Astrada także dużo mnie nauczył.
Od momentu przybycia na Anfield w styczniu 2007 roku Mascherano niezwykle rozwinął się jako piłkarz. Legenda całej Argentyny - Diego Maradona chwali El Jefe twierdząc, że mógłby mieć w drużynie 11 takich zawodników jak Javier.
- Czuję się dumny, kiedy słyszę pochwały na mój temat, szczególnie jeśli pochodzą od trenerów, którzy mogli ze mną pracować.
- Jestem profesjonalistą i nie zamierzam spoczywać na laurach. Czasem jednak pojawia się jakiś rumieniec na mojej twarzy, kiedy pochwały idą z ust kogoś naprawdę wielkiego.
- Oczywiście ciągle pracuję, by stać się jeszcze lepszy. Wiem, że nie będę zdobywał wielu indywidualnych nagród z powodu pozycji, na jakiej występuje na boisku a także stylu gry, jaki prezentuje. Staram się grać jak najlepiej, by pomagać swojej drużynie, to wszystko.
- Każdego ranka zaraz po pobudce myślę o tym, żeby dać dziś z siebie wszystko.
Komentarze (0)