Reina: Potrzebujemy wzmocnień
Golkiper Liverpoolu przyznał, że The Reds potrzebują wzmocnień, jeśli chcą walczyć o trofea w przyszłym sezonie. Wczorajszego wieczora podopieczni Rafy Beniteza odpadli z półfinału Ligi Europy po dwumeczu przeciwko Atletico Madryt, które zagra w finale rozgrywek 12. maja w Hamburgu.
Liverpool wciąż może zająć miejsce w pierwszej czwórce na koniec tego sezonu, jednak aby tego dokonać, musieliby wygrać swoje pozostałe spotkania i liczyć na korzystne wyniki innych drużyn.
Czy Liverpool będzie zdolny, by tego dokonać, dowiemy się już w ten weekend, kiedy kibice po raz ostatni w tym sezonie zobaczą swych pupili na Anfield w potyczce z Chelsea, która walczy o tytuł mistrzowski z Manchesterem United.
Reina będzie chciał zapomnieć o fatalnym sezonie 2009/10 najszybciej, jak się da, ponieważ on sam również ma złe wspomnienia związane z… piłką plażową ze Stadium of Light.
27-letni reprezentant Hiszpanii wie, że w Liverpoolu musi dojść do gruntownych zmian, jeśli klub chce w przyszłym roku zdobyć mistrzostwo, ale wie również, że nie od niego zależą wzmocnienia drużyny.
- Nie udało nam się jeszcze wygrać Premier League lub jakiegoś wielkiego pucharu – stwierdził.
- Właśnie dlatego musimy spróbować zapewnić sobie lepszy skład i być bliżej szczytu, a także lepiej rywalizować.
- Nie znam przepisu. Nie jestem menadżerem, czy też osobą odpowiadającą za transfery i wydawanie pieniędzy.
- Jednak musimy wygrywać więcej spotkań. W chwili obecnej nie możemy być zadowoleni. Sezon powoli dobiega końca.
- Nie możemy myśleć, że jeśli wygramy z Chelsea, to praktycznie zapewnimy mistrzostwo Manchesterowi United. Chodzi o dumę i ukończenie sezonu na jak najwyższym miejscu. Spróbujemy dobrze się zaprezentować w ostatnim w tym sezonie spotkaniu na Anfield przeciwko The Blues.
- Będąc szczerym, to o czym teraz myślę, to wygranie dwóch ostatnich spotkań, mała przerwa przed Mistrzostwami Świata, a potem wygranie tych rozgrywek.
- Następnie będziemy mieli wiele czasu, by przygotować się do kolejnego sezonu lepiej, niż do obecnego.
Komentarze (0)