Hodgson: Potrzebujemy Sammy'ego
Roy Hodgson potwierdził, że Sammy Lee ma zapewnione miejsce w jego sztabie szkoleniowym. Takie osoby związane z pierwszym zespołem jak trener Mauricio Pellegrino i trener bramkarzy Xavi Valero, odeszły razem z Rafą Benitezem i Hodgson musi wybrać kilku nowych współpracowników.
Jednak jeden człowiek może być pewien, że nie zostanie zastąpiony kimś innym i Sammy już pomagał nowemu menedżerowi w pierwszych krokach w klubie.
Jeszcze nie wiadomo jaką rolę dokładnie będzie pełnił, ale Hodgson pragnie zatrzymać Lee, który ma pasję i szacunek do piłkarzy.
- Możemy przewidzieć, że Sammy tu zostanie, absolutnie - o ile będzie tego chciał - mówił Hodgson.
- Nie mam zamiaru godzenia się na jego odejście i jeśli chce zostać z nami, będę bardzo uradowany. Nie podjąłem jeszcze decyzji odnośnie innych stanowisk.
Komentarze (0)