Carra: To wiadomość dla rywali
Jamie Carragher sądzi, że pozyskanie Joe Cole'a to wiadomość dla innych angielskich klubów, pokazująca aspiracje Liverpoolu w nowym sezonie. Były piłkarz Chelsea, po podpisaniu czteroletniego kontraktu, dołączył do drużyny przebywającej w Szwajcarii, gdzie przejdzie testy medyczne.
Vice-kapitan jest zdania, że przybycie Cole'a wywrze pozytywny wpływ na czerwonej części miasta, a jego efekty będą widoczne również poza Merseyside.
- To świetna wiadomość, pokazująca, że Liverpool rozumie co należy robić.
- Podpisaliśmy kontrakt ze znakomitym piłkarzem, który w Chelsea był kimś ważnym.
- Wiele klubów chciało go pozyskać i fakt, że wybrał nas jest pozytywny. Menedżerowi i zarządowi należą się wyrazy uznania za przekonanie go do tego - mówi 32-latek, który rozpocznie dziś treningi w Melwood.
- Każdy kibic, z którym rozmawiałem jest zachwycony, podobnie jak zawodnicy.
- To długie lato. Zakończyły się już Mistrzostwa Świata i teraz czekamy na nowy sezon.
- Joe potrafi porwać fanów z miejsc i bez wątpienia dokona tego na Anfield. Takiego zawodnika potrzebujemy.
Carragher wielokrotnie stykał się z Colem i zna go dobrze z występów w reprezentacji Anglii. Wierzy, że nowy nabytek pomoże w zwiększeniu szans Liverpoolu na sukces.
- Znam Joe z czasów gry dla drużyny narodowej. To świetny kolega i wybitny piłkarz.
- W nowoczesnym futbolu potrzebujesz napastników, potrafiących grać na dwóch czy trzech różnych pozycjach. Dla niego nie stanowi to problemu. Może to być lewa i prawa strona oraz środek.
Oprócz Jamiego również Steven Gerrard i Glen Johnson przybyli dziś do Melwood. Będą trenować według indywidualnego programu, który pozwoli im osiągnąć możliwie najlepszą kondycję fizyczną zanim dołączą do reszty składu, gdy ten powróci ze Szwajcarii.
Komentarze (0)