Jova: Rozmawiałem z Vidicem
Milan Jovanovic wyjawił, że przygotowując się do swojego debiutanckiego sezonu w Premier League poprosił o radę obrońcę Manchesteru United i kolegę z reprezentacji, Nemanję Vidica.
Serbski gwiazdor podpisał w tym miesiącu trzyletni kontrakt z Liverpoolem, dołączając do klubu ze Standardu Liege i przyznaje, że zaczerpnął rady Vidica chcąc przygotować się na czekające go wyzwania.
- Wiem, że to trudne rozgrywki. Vidic powiedział mi, że trzeba dużo biegać, gra jest fizyczna i wymaga szybkiego myślenia. To dla mnie nie problem – stwierdził Jovanovic.
- Już czuję różnicę w treningu między piłką angielską i europejską.
- Już teraz patrzę w przyszłość i będę ciężko pracować by wygrywać dla Liverpoolu trofea. Oczekuję, że mam tu przed sobą bardzo udany okres.
29-latek przybywa na Anfield po czterech udanych sezonach w Belgii, podczas których zdobył dwa mistrzostwa i dwa krajowe puchary, oraz otrzymał nagrodę dla Gracza Roku w 2008 roku i Złotego Buta rok później.
Te osiągnięcia sprawiły, że Jovanovic był pożądany przez kilka wiodących europejskich klubów od kiedy wyjawił, że ma zamiar opuścić Liege wraz z wygaśnięciem kontraktu.
Jednakże, napastnik utrzymuje, że Liverpool był zawsze jego najważniejszym celem, nawet mimo tego, że to były menedżer Rafael Benitez nakłonił go do dołączenia do klubu.
- Liverpool to jeden z najlepszych klubów na świecie, w dodatku ma wielką historię - powiedział Jovanovic.
- Inne wielkie kluby były mną zainteresowane, ale kiedy Liverpool się po mnie zgłosił, wiedziałem, że mam tylko jedną opcję.
- Zawodnicy czekają całe swoje życie, by móc grać dla dużego klubu jak ten i wiedziałem, że była to jedna z najlepszych okazji, jakie mógłbym dostać w mojej karierze.
- Rafa Benitez był menedżerem kiedy zdecydowałem się dołączyć, ale najważniejsza była dla mnie gra w Liverpoolu.
- Podczas Mistrzostw Świata kontaktowało się ze mną wiele klubów, ale zawsze miałem zamiar tu trafić.
- Podpisałem kontrakt, wszystko było uzgodnione i nie mogłem się doczekać, by zacząć tu grać.
- Jestem szczęśliwy mogąc grać dla Roya Hodgsona. Jest bardzo miły i będę starał się uczyć i poprawiać moją grę słuchając pomysłów menedżera.
- Staram się szybko uczyć, ponieważ nie mamy zbyt dużo czasu.
Jovanovic zaliczył swój pierwszy występ dla Liverpoolu rozgrywając 45 minut w sobotnim meczu towarzyskim z Kaiserslautern, a prawdziwy debiut dla the Reds może nastąpić w dzisiejszym spotkaniu trzeciej rundy eliminacyjnej Ligi Europy przeciwko FK Rabotnicki w Macedonii.
- Wiem, że czwartkowy mecz jest bardzo ważny dla klubu – dodał nasz numer 14.
- Jestem gotów do gry i będę starał się dać z siebie wszystko. Nie będzie łatwo, ale przywykłem do gry pod presją.
- Musimy się dobrze spisać, ponieważ Liga Europy jest dla nas wielką szansą na zdobycie trofeum w tym sezonie.
Komentarze (0)