Birmingham - LFC: Ostatnie 5 gier
W niedzielne popołudnie na St Andrew's Stadium gospodarze podejmować będą Liverpool prowadzony przez Roya Hodgsona. Przyjrzyjmy się 5 poprzednim potyczkom tych drużyn w Birmingham.
Birmingham 1-1 Liverpool
Kwiecień 2010
Premier League
Podopieczni Rafaela Beniteza objęli prowadzenie tuż po przerwie, lecz nie było im dane cieszyć się zbyt długo za sprawą gola wyrównującego autorstwa Liama Ridgewella.
Gerrard zwiódł balansem ciała Stephena Carra, a następnie posłał futbolówkę ze skraju pola bramkowego w okienko dłuższego rogu bramki. 9 minut później po strzale Ridgewella z bliskiej odległości Reina musiał jednak skapitulować.
The Reds mieli jeszcze swoje szanse, ale ostatecznie wynik meczu nie uległ już zmianie.
Birmingham 2-2 Liverpool
Kwiecień 2008
Premier League
Liverpool, grający bez kilku kluczowych zawodników, odrobił dwubramkową stratę i wywalczył jeden punkt na terenie rywala.
Bramka Petera Croucha w drugiej połowie oraz samobójcze trafienie obrońcy City Raidi Jaidi zdecydowały, że mecz zakończył się remisem 2:2.
Wcześniejsze gole Mikaela Forssella oraz Sebastiana Larsona postawiły The Reds w obliczu poniesienia piątej ligowej porażki w sezonie.
Birmingham 0-1 Liverpool
Listopad 2006
Carling Cup
Bramka Daniela Aggera z pierwszej połowy wystarczyła by Liverpool znalazł się w ostatniej ósemce Carling Cup kosztem drużyny z Birmingham.
Uderzenie z bliskiej odległości zaserwowane przez reprezentanta Danii pomogło The Reds zabezpieczyć szóste z rzędu zwycięstwo i pozwoliło przykryć zawstydzającą grę jego kolegów, a przede wszystkim Craiga Bellamy'ego.
Powrót napastnika z Walii na boisko po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją nie był najszczęśliwszy. Jego występ podsumowuje niewykorzystany rzut karny z drugiej połowy.
Birmingham 0-7 Liverpool
Marzec 2006
Fa Cup
Podopieczni Rafy Beniteza grali jak natchnieni, przeważali, stwarzali sobie znakomite okazję do zdobycia bramek. Łupem bramkowym podzielili się kolejno: Hyypia, Crouch (2), Morientes, Riise, Cisse i Kewell.
Birmingham 2-2 Liverpool
Wrzesień 2005
Premier League
Do 71. minuty Czerwoni prowadzili po trafieniu Garcii, ale samobój Warnocka i bramka Pandianiego wyprowadziły gospodarzy na sensacyjne prowadzenie.
Remis uratował golem w 83. minucie Djibril Cisse, ale pomimo tego The Reds wyjeżdżali z Birmingham bardzo sfrustrowani.
Komentarze (0)