Murphy: Zaufajcie Hodgson'owi
Rozgrywający Fulham wierzy, że Roy Hodgson może odnieść sukces w Liverpoolu jeśli tylko dostanie odpowiedni czas na wprowadzenie swojej filozofii gry.
Anglik opuścił Fulham tego lata przenosząc się na Merseyside, wcześniej wyciągając The Cottaggers ze strefy spadkowej i wprowadzając ich do finału Ligi Europy.
Hodgson zastąpił zwolnionego po 6 latach Rafę Beniteza, ale pomimo początkowego entuzjazmu obecnie kibice The Reds nie są zadowoleni z postawy zespołu.
Były menedżer Fulham od dłuższego czasu znajduje się pod presją. Murphy uważa, że Roy musi dostać więcej niż jednego sezonu aby wynagrodzić fanom oczekiwanie.
Murphy doskonale wie o czym mówi, spędził przecież w Liverpoolu siedem lat i zna oczekiwania Kopites.
- Gdybym był bukmacherem, bez wątpienia postawiłbym na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce przez Liverpool.
- Klub jest w ciężkim położeniu, ale nie ma lepszego człowieka niż Roy, który mógłby sobie z tym poradzić.
- Dylemat pojawił się, kiedy ludzie z Liverpoolu dzwonili do mnie przed sezonem wypytując o Roya. Wiedziałem, że nawet jeśli nic nie powiem, oni i tak go prawdopodobnie zatrudnią.
- Chwaliłem go jednak, bo na to zasługuje. Byłem szczery wiedząc, że moje słowa mogą przyczynić się do opuszczenia Craven Cottage.
- Nie chciałem, aby odchodził, jednak w piłce nożnej sukces powoduje zazwyczaj przejście do lepszych klubów.
- Miał to szczęście i dostał szansę na prowadzenie jednego z największych klubów, Liverpoolu. Z kolei klub zatrudnił jednego z najlepszych dostępnych trenerów.
- Słyszę pozytywne głosy oceniające Hodgsona w Liverpoolu. Wszyscy wiedzą, że aby osiągnąć sukces potrzeba czasu.
- W tym sezonie zobaczymy jeszcze wielki Liverpool, jednak fani żyją tym, jak drużyna gra obecnie i widzą, co może ona osiągnąć.
- Roy chce odnieść w Liverpoolu sukces, a to oznacza równą walkę z Manchesterem United i Chelsea.
- Może potrzebować na to więcej czasu, niż jeden sezon, a przez ten okres drużyna dotarłaby się z trenerem i wszyscy byliby bardziej zgrani. Nikt chyba nie oczekuje wygrania Premier League w tym sezonie. Kibice są realistami.
- Stabilizacja, awans do Ligi Mistrzów i napływ pieniędzy za udział w niej jest tym, czego The Reds potrzeba. Roy tego dokona. On jest zwycięzcą – zapewnia Danny Murphy.
Komentarze (0)