AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1235

El Pistolero: Debiut marzeń


Luis Suarez opowiedział dzisiaj o swoim uniesieniu po wymarzonym debiucie dla Liverpoolu we wczorajszym meczu przeciwko Stoke City. Piłkarz przyznał, że rozkoszuje się czekającym na niego wyzwaniem jako nowy numer 7 na Anfield.

Urugwajczyk pozyskany z Ajaksu podczas styczniowego okienka wszedł na boisko z ławki rezerwowych w drugiej połowie spotkania i 16 minut później znalazł drogę do bramki stojącej przed The Kop. Tym samym nie mógł liczyć na lepszy start kariery w drużynie The Reds.

Podczas prezentacji, Suarez mówił zebranym dziennikarzom: - Myślę, że to debiut marzeń. Każdy powiedziałby, że to wymarzony początek. Przebywać na boisku przez kilka minut i być w stanie strzelić bramkę przed The Kop, właśnie takie sytuacje tworzymy w marzeniach.

- Dokładnie tak sobie to wyobrażałem. Właśnie tego spodziewałem się oglądając w telewizji angielską piłkę będąc Holandii.

- To ciężka, silna liga, w której niełatwo wypracowuje się sytuacje bramkowe. Będę się tego uczył, aby się zaaklimatyzować i wyczekuję występów w spotkaniach tego typu.

Były obawy, że ta bramka nie zostanie zapisana na konto Suareza, gdyż obrońca Stoke - Andy Wilkinson trącił piłkę zanim ta wpadła do siatki.

Jednak 24-latek jest optymistą i sądzi, że to pierwsze trafienie z wielu w nowym klubie.

- Oczywiście świętowałem bramkę jakbym ją zdobył! Miejmy nadzieję, że zostanie mi przyznana i ktokolwiek podejmie decyzję będzie ona korzystna dla mnie.

- Mam nadzieję, że będę w stanie strzelić tak dużo bramek jak w Holandii. Celem numer jeden jest pomoc drużynie, nieważne czy poprzez trafienia, czy po prostu samą grą, ponieważ najistotniejszy jest zespół, nie indywidualności.

Suarez został zaprezentowany obok drugiego nowego napastnika, Andy'ego Carrolla. Para posiada umiejętności, które mogą pozwolić im stworzyć udany duet i Suarez jest przekonany, że im się uda.

- Znam jego styl, gdyż widziałem kilka spotkań z jego udziałem kiedy grał dla Newcastle, a ja byłem w Holandii.

- To typowy numer 9 w zespole i piłkarz o cechach, z którym dobrze współpracowało mi się w przeszłości. To z pewnością obiecujące.

Suarez dodał: - Liverpool od zawsze słynie z bycia jednym z największych zespołów w Europie.

- Wystarczy, że spojrzysz na trofea, które zdobył - ten obraz i historia znana jest na całym kontynencie.

- Zawsze marzyłem o transferze do wielkiego klubu w Anglii - i udało mi się przejść do takowego w postaci Liverpoolu.

- Pragnąłem przejść tutaj i jestem bardzo zadowolony, że to się urzeczywistniło.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (2)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com