Carra: Torres planował odejście
Jamie Carragher sądzi, że Fernando Torres chciał opuścić Anfield od ubiegłego lata. Obrońca przekonywał, że Liverpool dokonał lepszych transferów w ostatnim dniu styczniowego okienka.
- Myślę, że był na pełnym morzu od ostatniego lata, w niektórych fazach tego sezonu odczuwaliśmy, że być może nastąpi to po zakończeniu kampanii - mówił.
- Pozyskaliśmy dwóch głodnych gry zawodników, którzy mają wiele do udowodnienia w Liverpoolu przez następne lata i miejmy nadzieję, że zostaną z nami przez kolejną dekadę.
- Są to młodzi piłkarze, którzy być może będą mogli grać przez 10 lat dla tego klubu, jeśli wszystko ułoży się dobrze i stworzą udany duet. Dlatego z tego punktu widzenia możemy patrzeć na to i mówić, że jesteśmy zadowoleni ze wzmocnień.
Carragher powiedział, że nie chowa żadnej urazy w stosunku do Torresa.
- Nie chcę go krytykować, pozyskaliśmy go za 20 mln funtów, a sprzedaliśmy za 50 mln - dodał. - Niezależnie czy ludzie są pogodzeni ze sposobem, w który odszedł, kibice absolutnie nie mogą zaprzeczyć, że był fantastycznym piłkarzem dla Liverpoolu.
- Jego bramki ustawiane są w jednym rzędzie obok wielkich osobistości jak Rush, Aldridge, Fowler i Owen. Niestety podjął taką decyzję, ale to oblicze futbolu, piłkarze zmieniają kluby i musimy to zaakceptować, nie krytykując Torresa. Zachowajmy siły na wsparcie dwóch nowych chłopaków.
- Myślę, że kiedy przyszedł nowy menedżer, powinien być zadowolony z najlepszej szóstki, do której się teraz zbliżyliśmy. Powinniśmy się cieszyć.
- Jesteśmy bliscy top 6, zobaczymy jak ułożą się kolejne tygodnie i czy będziemy w stanie zbliżyć się do zespołów z pierwszej czwórki, albo piątki. Jeśli tak, będzie świetnie i przez 6-7 kolejek możemy mieć nadzieję na doścignięcie ich. Jednak cieszmy się z obecnej pozycji.
Komentarze (0)