Dalglish: To najlepszy bramkarz

Kenny Dalglish podkreślił znaczenie Pepe Reiny dla Liverpoolu określając go najlepszym bramkarzem na świecie w przeddzień rywalizacji z Arsenalem.

Hiszpański golkiper był niezadowolony ze swojej formy w pierwszej części sezonu, kiedy przydarzyło mu się kilka błędów, jednym z najbardziej kosztownych był ten w samej końcówce meczu z Kanonierami na Anfield.

Reina powrócił jednak na właściwe tory w ostatnich tygodniach i legitymuje się 6 czystymi kontami spośród ostatnich 10 meczów Czerwonych.

- Zawsze sądziłem, że jest nie tylko najlepszych bramkarzem w Premier League, ale i na świecie. Nie widziałem lepszego fachowca od Pepe i nie sądzę, bym w najbliższym czasie zmienił tą opinię.

Wokół Reiny pojawiło się sporo komentarzy w ostatnim czasie, szczególnie po udzieleniu wywiadu hiszpańskiemu dziennikowi, gdzie padły słowa "Nie mogę przysiąc wiecznej miłości jednemu klubowi.'

Liverpool ma wciąż nadzieję, że postęp jaki notuje klub od momentu zatrudnienia Dalglisha przekona, Pepe do pozostania przy Merseyside.

Boss przyznał, że nie ma żadnego powodu, by wierzyć, że 28-letni golkiper będzie latem szukał nowego wyzwania.

- Myślę, że wypowiedź Pepe została po prostu źle zinterpretowana.

- Nie mogę jednak mówić za Reinę, czy w jego imieniu. Mogę jedynie wypowiadać się o moim stosunku do tego bramkarza i całego klubu.

- Opinia na temat tego, czy klub zmierza w dobrym, czy złym kierunku należy do niego.

- Według mnie nie wygląda jednak na nieszczęśliwego.

Hiszpan jest często porównywany z występującym kilkanaście lat temu między słupkami Liverpoolu Rayem Clemence'm.

Według Dalglisha nie da się po prostu porównywać tych bramkarzy.

- Sądzę, że ciężko o porównanie ze względu na duże różnice czasowe pomiędzy ich występami.

- Clem był najlepszy w okresie, kiedy grał i tak samo jest obecnie z tym chłopakiem.

- Z pewnością jednak nie wybiorę Raya do składu w niedzielę, gdyż jest po sześćdziesiątce!