LIV
Liverpool
League Cup
06.02.2025
21:00
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1795

Maxi: Musimy wrócić do Ligi Mistrzów


Maxi Rodriguez wyznaje, że uwielbia życie na Merseyside. Argentyńczyk zaznacza jednak, że Liverpool musi zapewnić sobie powrót do Ligi Mistrzów w następnym sezonie.

Kenny Dalglish i jego drużyna drugi sezon z rzędu będzie mogła jedynie przyglądać się poczynaniom innych ekip w elitarnych rozgrywkach europejskich, gdyż the Reds nie zdołali zrehabilitować się na finiszu po tym, jak w fatalny sposób rozpoczęli zmagania w Premier League.

Pod przewodnictwem Roya Hodgsona, Liverpool zanotował najgorszy start w lidze od sezonu 1953/54 i okupował 12. pozycję w tabeli w momencie, kiedy Dalglish rozpoczynał na nowo pracę w roli menedżera the Reds.

Występy na boisku oraz końcowe rezultaty uległy absolutnej poprawie pod wodzą Szkota, jednak dystans, jaki Liverpool tracił do najlepszej czwórki okazał się zbyt wielkim wyzwaniem.

Porażka w ostatnim meczu sezonu na Anfield z Kogutami, a także strata punktów na Villa Park tydzień później faktycznie oznaczała, że Liverpool zakończy sezon na szóstej lokacie i jednocześnie nie zagra na arenie europejskiej pierwszy raz od 1999/2000.

Na osobistej płaszczyźnie, Maxi zakończył kampanię mocnym akcentem, gdyż strzelił siedem goli w swoich ostatnich czterech występach, w tym dwa hat-tricki podczas meczów z Birmingham City i Fulham. 30-latek był jednym z wielu zawodników z dalszych rezerw, którzy zaprezentowali świetną postawę w zespole Dalglisha.

Argentyńczyk przyznaje, że czuje się dobrze na Merseyside, jednak Liverpool musi wrócić do gry w Lidze Mistrzów w jak najszybszym czasie.

- Osobiście jestem bardzo szczęśliwy - powiedział Maxi. - Na koniec sezonu strzeliłem wiele bramek, natomiast postawa całego zespołu również była lepsza.

- Drużyna nie rozpoczęła sezonu w najlepszy sposób, ale prawie udało nam się awansować do europejskich rozgrywek. Musimy wrócić do Ligi Mistrzów w następnym sezonie.

Brak udziału w Lidze Mistrzów, a nawet w Lidze Europy może mieć wpływ na aktywność Liverpoolu na rynku transferowym, gdyż piłkarze często wybierają kluby, które mogą zaoferować grę z najlepszymi drużynami w Europie. Znakomita większość oczekuje pracowitego okienka na Anfield, gdyż Dalglish i Damien Comolli planują przebudowę składu.

Napastnicy Andy Carroll i Luis Suarez trafili na Anfield w styczniu i można się spodziewać więcej nowych twarzy w najbliższych miesiącach.

Jednym z wymienianych nazwisk, aczkolwiek w sferze fantazji kibiców, jest Sergio "Kun" Aguero, były kolega Maxiego z klubu i reprezentacji.

Argentyński napastnik ogłosił chęć odejścia do nowego klubu tego lata. Maxi, który grał razem z Aguero przez cztery lata na Vicente Calderon przyznał, że rozumie decyzję 22-letniego zawodnika.

- Kiedy Torres był kapitanem, drużyna nie była na takim dobrym poziomie. Często musiał w pojedynkę ciągnąć grę zespołu - kontynuuje. - Być może Kun również czuje się zdany tylko na siebie i naprawdę trudno samemu napędzać ataki drużyny.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Slot przed rewanżowym meczem z Kogutami  (0)
05.02.2025 12:52, Klika1892, liverpoolfc.com
Alexander-Arnold nie zagra w meczu z Kogutami  (5)
05.02.2025 11:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Neville o walce o tytuł Premier League  (3)
05.02.2025 11:35, B9K, Liverpool Echo
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
05.02.2025 10:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Ciąg dalszy problemów Tottenhamu  (0)
05.02.2025 09:36, RosolakLFC, Liverpool Echo
Tsimikas przed meczem z Tottenhamem  (0)
04.02.2025 23:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Mrozek wypożyczony do Forest Green Rovers  (3)
04.02.2025 19:45, BarryAllen, liverpoolfc.com