Lucas podekscytowany turniejem
Lucas Leiva przyznaje, że Brazylia z upodobaniem patrzy na występy w tak "gęstej" atmosferze, jaka będzie towarzyszyć ich zmaganiom w Copa America. Drużyna Mano Menezesa rozpocznie dziś udział w turnieju spotkaniem z Wenezuelą w La Plata. Brazylijczycy planują rozpocząć marsz po 3 z kolei puchar Copa America od zwycięstwa.
Lucas doskonale zdaje się sprawę, że on i jego koledzy z reprezentacji nie mogą liczyć na ciepłe przyjęcie, ponieważ turniej rozgrywany jest w Argentynie.
Pomimo tego, pomocnik Liverpool jest przekonany, że Brazylia sprosta wyzwaniu.
- Atmosfera jest zawsze gęsta. Z punktu widzenia piłkarza chcesz grać na tutejszych stadionach - powiedział Lucas.
- Jako Brazylijczyk, cóż mogę powiedzieć? Wiem, że czeka nas trudne zadanie. Bardzo ekscytujące jest granie w takiej atmosferze.
- Wiesz, że większość ludzi chce abyś przegrał. To jednak jeszcze bardziej mobilizuje do zwycięstwa. Współzawodnictwo Brazylii i Argentyny jest chyba największą międzynarodową rywalizacją.
- Argentyna ma duże szanse by wygrać cały turniej. Mają najlepszego gracza świata. Jeśli Messi zagra na swoim najwyższym poziomie, ciężko będzie komukolwiek wygrać z Argentyną.
Brazylia przed turniejem była stawiana przez wielu ludzi w roli faworyta. Lucas doskonale zdaje sobie sprawę, że mnóstwo Brazylijczyków zasiądzie dzisiaj przed telewizorami by oglądać występ swojej reprezentacji.
- Pochodzę z kraju, który żyje piłką nożną. Dla ludzi futbol jest życiem. Jest 200 milinów Brazylijczyków i każdy zna się na piłce.
- Wszyscy mają swoje opinie i każdy mógłby być trenerem. Presja jest zawsze naprawdę wysoka.
- Podczas Mistrzostw Świata bądź innych międzynarodowych imprez, cały kraj zatrzymuje się i wszyscy wychodzą na ulice.
- Jako gracze wiemy jak wielka odpowiedzialność na nas ciąży. Gdybyśmy nie byli piłkarzami, bylibyśmy teraz na ulicach z innymi ludźmi. Musimy dać z siebie wszystko.
Komentarze (0)