Kapitan z podziwem o Lucasie
Dużo zmieniło się w życiu i grze Lucasa Leivy od momenty przybycia do Liverpoolu latem 2007 roku, szczególnie opinia fanów na temat brazylijskiego zawodnika.
The Reds 4 lata temu ściągnęli pomocnika Gremio Porto Alegre wygrywając podobno wyścig o jego podpis z klubami pokroju Interu Mediolan.
Początki nie były jednak łatwe, gdyż zawodnik był pod wielką presją gry na poziomie Gerrarda, Alonso i Mascherano.
Po 4 latach, Lucas jest innym piłkarzem a Liverpool jest zmienionym klubem.
Po odejściu Alonso i Mascherano do Hiszpanii, 24-letni pomocnik stał się integralną częścią drużyny Rafaela Beniteza, Roya Hodgsona a teraz Kenny'ego Dalglisha.
Fani docenili świetną postawę Brazylijczyka w minionym sezonie przyznając mu nagrodę najlepszego zawodnika Liverpoolu kampanii 2010/2011.
Steven Gerrard, który grał z Lucasem od początku jego kariery w Liverpoolu, absolutnie zgadza się z werdyktem kibiców, z podziwem wypowiadając się o Brazylijczyku.
- Według mnie, dzięki swej konsekwencji był jednym z naszych najlepszych piłkarzy w tamtym sezonie. Powinien dawać nam to samo w najbliższych miesiącach.
- Widziałem, jakie trudności napotykał w początkowym okresie w klubie. Postanowił jednak zakasać rękawy, nie poddawać się i starać się rozwijać.
- Ma bardzo silną i pozytywną mentalność i zasługuje na wszystkie pochwały, które zebrał w ostatnim czasie.
Komentarze (0)