Osób online 1951

Dirk szczęśliwy, że został na Anfield


Dirk Kuyt wierzy, że odrodzenie Liverpoolu pod wodzą Kenny'ego Dalglisha dowiodło słuszności jego decyzji o pozostaniu w klubie rok temu. Holender podkreśla jednak, że kwalifikacje do Ligi Mistrzów powinny być celem minimum w nadchodzącym sezonie.

Kuyt mógł pójść w ślady byłego menedżera Rafy Beniteza, który postanowił podjąć wyzwanie w Interze Mediolan, jednak ostatecznie zawodnik Liverpoolu postanowił pozostać na Merseyside.

Mając za sobą skazaną na porażkę kadencję Roya Hodgsona, Holender jest przekonany, że odmieniona fortuna oraz atmosfera przez ostatnie sześć miesięcy może pomóc drużynie rywalizować o puchary w najbliższej przyszłości.

- Chciałem zostać w Liverpoolu, ale pragnąłem również walczyć o trofea - powiedział Holender podczas torunee po Malezji.

- Oczekujesz, że klub będzie zmierzał do przodu i właśnie byliśmy świadkami postępu w drugiej części sezonu.

- Szóste miejsce na koniec sezonu po ciężkiej walce to bardzo obiecujący prognostyk. Kluczowe było poczucie, że każdy w klubie pracuje naprawdę ciężko, żeby odzyskać należne miejsce dla Liverpoolu.

- Jednak nawet szóste miejsce nie sprawiło, że byliśmy usatysfakcjonowani. Musimy co najmniej walczyć o udział w Lidze Mistrzów. Większość naszej ekipy grało w tych rozgrywkach, dlatego chcemy tam wrócić.

- Myślę, że to musi być nasz cel, chociaż nie jesteśmy sami, ponieważ do grona takich ekip jak Manchester United i Chelsea dołączył Manchester City i Spurs.

- To będzie trudne wyzwanie, ale naszym celem minimum jest udział w Lidze Mistrzów.

Kuyt wyraził również swoje zadowolenie, że może przepracować okres przygotowań do sezonu bez konieczności udziału w meczach na szczeblu krajowym pierwszy raz od pięciu lat.

- Odpoczynek to ważna rzecz, gdyż w wolnym czasie można spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi oraz odzyskać prawidłową równowagę. Czuję się wypoczęty i zaliczyłem kilka dobrych treningów na Melwood zanim wyleciałem do Azji. Jestem podekscytowany nowym sezonem.

- Początek przygotowań do ostatniego sezonu był dla nas bardzo dziwny. Nikt nie wiedział, w którym kierunku zmierza Liverpoolu, jednak od momentu zmiany właścicieli, nastąpiło wiele zmian.

- Wszystko wygląda bardzo pozytywnie. Takiej sytuacji oczekuję, podobnie jak reszta zawodników, ponieważ każdy chce kroczyć do przodu. Chcemy rywalizować z najlepszymi i myślę, że jestem bliżej naszego celu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (5)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (23)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com