Fani oczekują jawności w działaniu
Grupa fanów Liverpool FC apeluje do klubu oraz Rady Miasta, żeby otwarcie podchodzić do trwającej dyskusji na temat stadionu. Stowarzyszenie Spirit Of Shankly (SOS) oczekuje, że w dialogu weźmie również udział lokalna społeczność oraz kibice, by ostateczna decyzja okazała się "słuszną".
Liverpool FC zasugerował, że prawdopodobnie jedynym wyjściem będzie przeprowadzka na nowy obiekt, ponieważ jest wiele problematycznych aspektów przebudowy obecnego stadionu.
Rada Miasta przedłużyła termin na podjęcie decyzji, czy Liverpool przystąpi do dyskusji na temat rozpoczęcia budowy w obszarze Stanley Park.
Grupa fanów Liverpoolu wyraża swoje obawy odnośnie braku komunikacji, szczególnie biorąc pod uwagę doświadczenia kibiców na przestrzeni ostatnich lat. Stowarzyszenie zaznacza, że społeczność fanów jest ignorowana wystarczający czas.
- To właśnie ludzie, którzy żyją w pobliżu stadionu i z niego korzystają muszą mieć coś do powiedzenia. To wydaje się oczywiste, prawda? - pyta retorycznie rzecznik prasowy stowarzyszenia, James McKenna.
- Ważne, żeby nastąpił dialog, gdyż może się okazać, że rezultat nie będzie zgodny z oczekiwaniami lub będzie postrzegany jako kompromis. Jeśli istnieją wyraźne powody, dla których poszczególna decyzja musi być podjęta, pragniemy się o nich dowiedzieć.
Stowarzyszenie podkreśla również, że opinia publiczna może opowiedzieć się za jedną z opcji, której klub oraz Rada Miasta może nie brać pod uwagę.
- Jestem naprawdę zaniepokojony, że aspekt przebudowy Anfield ma taki duży wpływ na lokalną społeczność. Prowadzimy dialog z mieszkańcami i ciężko pracujemy, żeby znaleźć rozwiązanie na przyszłość, jeśli chodzi o rekonstrukcję obszaru miejskiego - powiedział przewodniczący Rady Miasta, Joe Anderson.
- Zgłaszam swoją gotowość do spotkania z przedstawicielami kibiców, żeby omówić wybrane kwestie. Wierzę, że wszystko odbywa się bardzo przejrzyście. Niemniej jednak trzeba dopuszczać fakt, że ostateczna decyzja będzie podjęta przez klub.
Komentarze (0)