Kuyt: Pokażmy na co nas stać
Dirk Kuyt jest przekonany, że Liverpool może zdobyć pierwsze w tym sezonie 3 punkty na Emirates dziś, ale ostrzegł, że nikt nie powinien lekceważyć Arsenalu. Holender spodziewa się ciężkiego meczu przeciwko Kanonierom, lecz jest przekonany, że The Reds są w stanie wywieźć trzy punkty ze stadionu w Londynie, po raz pierwszy od 11 lat.
- Mają świetną drużynę, nie tylko 11 graczy, więc wciąż będą bardzo silną drużyną na boisku - powiedział Dirk.
- My musimy patrzeć na siebie. Jeśli zagramy na poziomie, na jaki nas stać i będziemy w stu procentach skoncentrowani na rzeczach, które chcemy zrobić, będziemy mieli dobrą szansę do wywiezienia korzystnego rezultatu. Jestem pewny, że bylibyśmy w stanie to zrobić, nawet jeśli zawieszeni i kontuzjowani gracze mogliby zagrać.
- Jest duża grupa pretendentów do tytułu i Arsenal zawsze będzie się w niej znajdował. Sprzedali jednego z najlepszych zawodników, ale my byliśmy w bardzo podobnej sytuacji, gdy Torres odchodził i pozyskaliśmy w zamian dwóch świetnych graczy.
- Nie lubię za bardzo przyglądać się przeciwnikowi, ale myślę, że Arsenal razem z Chelsea i United będą wysoko w tym sezonie.
- Manchester City i Spurs również będą wysoko. Od nas zależy, czy będziemy uzyskiwali dobre rezultaty, grali dobrze i również znajdziemy się w czołówce. Jestem przekonany, że możemy to zrobić.
Obie drużyny w zeszłym sezonie rozegrały znakomity meczy zakończony remisem 1-1.
Robin van Persie zdobył bramkę z rzutu karnego dla Arsenalu, ale w 98 minucie Dirk Kuyt uratował punkt dla gości strzelając celnie z piłki ustawionej na jedenastym metrze.
- Świetnie się gra na Emirates zwłaszcza, gdy uzyskujesz dobry rezultat. Strzeliłem tam parę ważnych bramek i mam nadzieję, że znów mi się to uda w sobotę - powiedział Holender.
- Prawie nie ma lepszego uczucia, niż strzelanie w ostatnich minutach zwycięskiego gola, lub bramkę przynoszącą dobry rezultat.
Starcie Liverpoolu z Arsenalem w porze obiadowej będzie prawdopodobnie największa jak do tej pory potyczką w nowym sezonie Barclays Premier League.
Dirk Kuyt nie niepokoi się meczem przeciwko jednemu z najsilniejszych rywali w tak wczesnej fazie sezonu i wierzy, że zwycięstwo odniesione na Emirates wyśle wyraźną wiadomość na temat zamiarów Liverpoolu odnośnie dalszej części rozgrywek.
- Musisz pogodzić się z terminarzem. W zeszłym sezonie graliśmy z nimi mecz otwarcia na Anfield i pechowo nie udało nam się wygrać.
- Mam nadzieję, że uzyskamy dobry wynik i zdobędziemy pierwsze 3 punkty. Wygrana dałaby nam ogromny impuls, i myślę, że możemy to uczynić. Jeśli uwierzymy w siebie, mamy umiejętności, tylko musimy je pokazać w sobotę.
- Wygrana dużo by dla nas znaczyła. Zwyciężając wysłalibyśmy wiadomość do wszystkich w Premier League.
- Oto, co chcemy zrobić - wygrywać mecze i jeśli zdołamy to osiągnąć, to możemy wykonać krok naprzód, którego chcemy.
Komentarze (0)