Comolli: Posiada wszystkie cechy
Damien Comolli, dyrektor ds. piłki nożnej na Anfield udzielił wywiadu oficjalnej stronie Liverpoolu po tym, jak klub potwierdził transfer reprezentanta Urugwaju Sebastiana Coatesa na Anfield.
Na samym początku Damien opowiedz nam trochę o talencie naszego najnowszego nabytku...
Jest to środkowy obrońca, który może grać po obu stronach, nawet jeśli korzysta przeważnie z prawej nogi. To fantastyczny gracz pod względem atrybutów fizycznych, gdyż jest bardzo dobry w powietrzu, zarówno ofensywnie, jak i defensywnie. Jest naprawdę silny w pojedynkach jeden na jeden oraz bez problemu czyści grę we własnym polu karnym. Posiada mentalność urugwajskich zawodników, którą wszyscy dostrzegamy u Luisa Suareza. Nigdy się nie poddaje, zawsze przejawia zaangażowanie i nie boi się żadnych pojedynków, czy to na ziemi, czy w powietrzu. Posiada również niezwykłą zdolność wyprowadzania piłki z obrony, co jest potrzebną predyspozycją do gry w Liverpool Football Club.
Wielu obrońców było łączonych z klubem podczas letniego okienka transferowego, jednak Sebastian pojawił się na radarze dopiero na przestrzeni ostatnich kilku tygodni. Czy należy do piłkarzy, których klub obserwował od dłuższego czasu?
Ja sam oraz zespół skautów śledzimy jego poczynania od ponad dwóch lat, od czasu turnieju Copa America do lat 20 w Wenezueli. Później był Egipt i Mistrzostwa Świat U-20 w 2009 roku. Obserwowaliśmy go również w trakcie sezonu, podczas którego grał dla swojego klubu Nacional i zakładał opaskę kapitana. Na sam koniec nasz wysłannik przyglądał się jego grze podczas Copa America tego lata jedynie żeby potwierdzić nasze raporty na jego temat.
Soto i Daniel Ayala zmienili barwy klubowe, dlatego to pozwoliło nam sprowadzić piłkarza do obrony, ponieważ go potrzebowaliśmy.
Byliśmy świadkami wielu rozmów tego lata na temat sprowadzania angielskich zawodników przez Liverpool, jednak ten transfer pokazuje pracę siatki twoich skautów na całym świecie...
Zawsze powtarzaliśmy, że nie interesuje nas paszport, ale talent zawodnika. Byliśmy całkiem usatysfakcjonowani z jakości piłkarzy, których udało nam się znaleźć w Premier League. Potrzebowaliśmy jednak takiego gracza jak Sebastian i fakt, że Luis jest w klubie stanowił wielką zaletę przy rozmowach. Ludzie na pewno zdają sobie sprawę z tego, że był łączony z wieloma klubami i pojawiło się całkiem sporo zainteresowania jego osobą, zarówno przed, jak i po turnieju Copa America, gdyż świetnie spisywał się w reprezentacji Urugwaju. Luis rozmawiał z nim i chociaż nie wiem co mu powiedział na temat Liverpool Football Club, to musiał wyrazić się w pozytywnym tonie, gdyż później Sebastian stwierdził, że chce się do nas przeprowadzić. Fakt, że Luis jest u nas odegrał kluczową rolę przy podjęciu decyzji.
Jest triumfatorem Copa America, ale wygrał również nagrodę dla najlepszego młodego zawodnika turnieju. Spytam więc, co można powiedzieć na temat jego zwycięskiej mentalności?
Dokładnie można stwierdzić, że ją posiada. Jeśli obejrzysz mecze Copa America to bez problemu zwrócisz uwagę na to, że był jednym z najmłodszych obrońców, jeśli nie najmłodszym, który rozegrał większość spotkań. Nie miał żadnych problemów i poradził sobie znakomicie. To był dla nas dowód, że jest gotów na przeprowadzkę do Anglii. Występował na największej scenie w Południowej Ameryce i jeśli piłkarz w jego wieku potrafi tak dobrze zagrać jako on i posadzić bardziej doświadczonych kolegów na ławce rezerwowych to wyraźny znak, że posiada osobowość i potencjał do wypełnienia.
Czy jego gra jest dostosowana do futbolu na angielskich boiskach i Premier League?
Jego atrybuty idealnie pasują do Premier League, ponieważ można napotkać tu bardziej bezpośrednie zespoły, gdzie niejednokrotnie podczas meczu trzeba wyskoczyć w górę do piłki i jednocześnie zaznaczyć swoją obecność podczas stałych fragmentów gry i rzutów z autu. Posiada również umiejętność gry przeciwko wielkim piłkarzom. Nie obawia się gry sam na sam i potrafi solidnie zaprezentować się w defensywie. Uważamy, że posiada wszystkie niezbędne cechy. Ma dopiero 20 lat, dlatego jest dużo czasu na poprawę. Gra obok Martina, Jamiego czy Daniela pomoże mu podnieść kwalifikacje w niesamowity sposób, natomiast podczas treningów w Melwood spotka całkiem nowe wyzwanie w postaci takich napastników jak Suarez lub Andy. Jesteśmy przekonani, że wniesie do składu całkiem sporo rzeczy.
Miałem okazję opowiadać kilka razy podczas letniego okienka, że nie sprowadzamy młodego zawodnika na najbliższe sześć miesięcy czy rok. To inwestycja na długie lata, gdzie czynimy zobowiązanie wobec zawodnik i vice versa. Wiemy, że będzie jeszcze lepszym piłkarzem w ciągu następnych dwóch albo trzech lat.
Na sam koniec, jeśli zadomowi się w zespole tak szybko, jak zrobił to Luis Suarez, wówczas będzie na dobrej drodze...
Część osób uważa, że zapłaciliśmy przyzwoitą cenę za młodego zawodnika, który właśnie przedostał się na szczebel reprezentacji. Mieliśmy jednak punkt odniesienia, gdyż sprowadziliśmy już wcześniej młodego urugwajskiego zawodnika i ta aktywność okazała się strzałem w dziesiątkę. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że Luis będzie stanowił dla niego wielką pomoc, jeśli chodzi o zadomowienie się w zespole i adaptację na angielskich boiskach. Jesteśmy zdania, że mamy wiele gwarancji na jego przyszły sukces w tym klubie.
Komentarze (0)