Kenny: Skorzystamy na wypożyczeniu
Kenny Dalglish jest zdania, że Liverpool będzie czerpać korzyści na przestrzeni wielu lat wykorzystując możliwość wypożyczenia w trakcie sezonu po tym, jak Jonjo Shelvey trafił do Blackpool. 19-latek przeprowadził się do the Championship w zeszłym tygodniu podpisując tymczasowy kontrakt do 31 grudnia.
Shelvey nie marnował czasu w barwach nowego zespołu, gdyż zdobył rewelacyjną bramkę z rzutu wolnego w swoim debiucie natomiast jego ekipa zwyciężyła 5-0 nad Bristol City w sobotę. Dalglish uważa, że wypożyczenie może odegrać fundamentalną rolę w rozwoju młodego pomocnika.
- Ten ruch jest korzystny dla wszystkich stron. Jonjo jest bardzo obiecującym graczem, ale mieliśmy kłopot, żeby zapewnić mu możliwość gry na boisku - powiedział boss dla oficjalnej strony Liverpoolu.
- Potrzebuje regularnych występów i teraz ma przed sobą fantastyczną szansę. Blackpool pozyskało utalentowanego zawodnika i to będzie dla nas pouczająca lekcja, ponieważ zobaczymy go w grze.
- Jonjo również wyniesie z tego sporo korzyści, gdyż będzie występował na dobrym poziomie w klubie, który ma uznaną renomę. Kolejny plus jest taki, że nie musi się wyprowadzać z domu.
- To dla nas istotna kwestia, żeby wykorzystać każdą nadarzającą się okazję do rozwoju zawodników. Jeśli nie możemy im zapewnić gry na Anfield, wtedy szukamy alternatywnego miejsca, w którym szanse wzrosną.
- Jeśli chodzi o Jonjo, to nasz sztab będzie mógł bliżej przyjrzeć się jego grze, natomiast on ma okazję rozwinąć swój talent, a następnie powalczyć mocniej o miejsce w pierwszym zespole Liverpoolu.
- Zdecydowaliśmy się na wypożyczenie ponieważ, pragniemy jego dalszego rozwoju, a nie dlatego, że może odejść do innego klubu. To tylko i wyłącznie sprawa rozwijania umiejętności piłkarskich.
- Wypożyczenia w trakcie sezonu mają tak naprawdę różne warianty. W przypadku Jonjo, chodzi jedynie o jego postęp i korzyści, które może wyciągnąć on sam, jak również Liverpool.
Transfer Shelveya do Blackpool oznacza, że został on siódmym piłkarzem the Reds, który jest obecnie na wypożyczeniu. Listę otwiera Alberto Aquilani (AC Milan), Joe Cole (Lille), Dani Pacheco (Rayo Vallecano), Peter Gulacsi (Hull), Stephen Darby (Rochdale) i kończy David Amoo (Bury).
Dalglish ujawnił, że Liverpool bacznie obserwuje swoich zawodników w barwach innych zespołów. Menedżer the Reds uważa, że każde wypożyczenie zapewnia wiele korzyści zarówno dla piłkarza, jak i klubu.
- Wcale o nich nie zapomnieliśmy. Doskonale wiemy, jak spisują się nasi zawodnicy - wyjaśnił Szkot. - Otrzymujemy podsumowania meczów, w których brali udział. Raport zawiera szczegółowe informacje dotyczące ich występu, jak również opinię klubu, w którym aktualnie grają na temat gry.
- W kilku przypadkach, jak na przykład Aquilaniego, jest to dla niego okazja na stały powrót do ojczyzny i być może jego aktualny klub zdecyduje się go ściągnąć na stałe.
- Joe ma świetną szansę na grę w Lidze Mistrzów i lidze francuskiej. Myślę, że to odpowiednia liga dla drobnego Cole'a, który póki co radzi tam sobie dobrze.
- Spore korzyści zbiera też Peter Gulacsi. Teraz jest poza zespołem, ale kiedy wróci, będzie grał i nabędzie cenne doświadczenie. Tam zapewnią mu szansę większej ilości występów, niż teraz w Liverpoolu.
- Rzeczywiście to dobre rozwiązanie dla każdego zawodnika. Najważniejsze, że możemy wypożyczać piłkarzy i dać im szansę występów, jeśli u nas aktualnie nie mogliby za dużo grać - podsumował Kenny.
Komentarze (1)