Suarez: Mam teraz dwójkę dzieci!
Luis Suarez opowiedział ostatnio o ojcowskich relacjach łączących go ze swoim rodakiem i klubowym kolegą, Sebastianem Coatesem. W wywiadzie z urugwajską gazetą Ocavion, zawodnicy rozmawiali o tym, jak przyzwyczajają się do życia w Anglii.
- W Anglii pełnię rolę ojca chrzestnego Seby i wygląda na to, że on wczuwa się w rolę syna. Myślę, że mam teraz dwójkę dzieci, dziewczynkę i chłopca! - żartował Suarez.
Napastnik wypowiadał się także przed kamerami angielskiej telewizji po wygranym 2:0 meczu z Evertonem.
- Po tym spotkaniu wybrany zostałem graczem meczu i spytano mnie, czy chcę rozmawiać. Postanowiłem spróbować i okazało się, że całkiem nieźle mi to wyszło.
- To jedna z rzeczy, jakich tu doświadczyłem. Byłem podekscytowany, więc zdarzyło się kilka pomyłek. Muszę jeszcze poćwiczyć.
Tymczasem Coates mówił o swojej walce o miejsce w pierwszej jedenastce Liverpoolu.
Środkowy obrońca zaliczył odtąd dwa występy w barwach the Reds - znalazł się w wyjściowym składzie na spotkanie Carling Cup przeciwko Brighton oraz wszedł na boisko jako zmiennik w meczu z Tottenhamem.
- Staram się zaadaptować tak szybko, jak to tylko możliwe - powiedział - Musiałem zagrać przeciwko Spurs i bardzo się z tego cieszę, chociaż rozumiem, że mój czas dopiero przyjdzie, ponieważ w Liverpoolu są piłkarze, grający tutaj od wielu lat.
- Przez ostatni tydzień panowała bardzo ładna pogoda, jednak tutejszy klimat jest dość dziwny. Również nauka języka zabiera sporo czasu i nawzajem sobie pomagamy.
Komentarze (0)