Dalglish: Steven nie jest staruszkiem
Kenny Dalglish przewiduje, iż Steven Gerrard będzie talizmanem Liverpoolu na wiele następnych lat, żartując, że kapitan reprezentacji Anglii nie musi jeszcze używać balkoniku dla starszych osób. 31-latek ma nadzieję powrócić w sobotę do wyjściowego składu na mecz przeciwko drużynie, z którą ostatni raz zagrał w pierwszej jedenastce The Reds w marcu - Manchesterem United.
Operacja pachwiny spowodowała najdłuższy rozbrat z jego barwną karierą, która obecnie zawiera 559 występów dla Liverpoolu, 140 klubowych bramek, 89 występów w reprezentacji i 10 seniorskich trofeów.
Jednak Dalglish uważa, że Gerrard wróci silniejszy niż kiedykolwiek wcześniej.
- Steven był fantastyczny dla klubu i każdy chciałby, aby grał tak długo, jak to tylko możliwe, ponieważ zawsze jest niesamowicie cenny na boisku - powiedział menedżer.
- Długo jeszcze mógłby kontynuować karierę. Nie mam kryształowej kuli, nie wiem, jak długo tutaj zostanie. Może gdy znów poczuje bluesa, to sam będzie miał dla siebie lepszy pomysł.
- Steven miał ogromny wkład w ten klub i to nie ulegnie zmianie. Prawdopodobnie jest teraz w lepszej formie, niż był przedtem.
- On jeszcze nie musi używać balkoniku dla starszych osób! Kiedy gra, to nadal można zobaczyć, że wciąż porusza się naprzód. Robił tak przeciwko Wolves, gdy wszedł na boisko.
- Nie sądzę, że nasza filozofia oraz to, jak wykonujemy naszą pracę zmieni się z powodu powrotu Stevena. Reguły i zaufanie będą wciąż takie same, nie zmienią się z powodu jednego piłkarza.
- Nie ma w naszej drużynie zawodnika, który nie mógłby grać obok Stevena. Doskonale wiemy co on potrafi, a on również rozumie, co potrafią inni zawodnicy. Oni nie grali razem zbyt dużo, jednak sporo wspólnie trenowali.
Pomimo przekroczenia trzydziestki, zarówno Gerrard jak i Jamie Carragher pozostają integralną częścią obecnej drużyny Liverpoolu.
Dalglish twierdzi, że forma, a nie wiek będzie wyznacznikiem tego, jak długo dany piłkarz może grać w zespole.
- Zarówno Steven jak i Carra są ludźmi, na których wszyscy mogą się wzorować. Każdego, kto jest atutem w tym klubie będziemy starać się u nas zatrzymać.
- Dla mnie, piłkarza powinno się oceniać za to, jak prezentuje się na boisku. Nie ma znaczenia, w jakim jest on wieku.
Komentarze (2)
Klasa Kinga sama w sobie. Swoją drogą Steven pokaże jutro jak świetnym jest piłkarzem, to właśnie nasz kapitan jutro poprowadzi nas do zwycięstwa.