Hendo: Trenuję, by częściej trafiać
Jordan Henderson ujawnił, że zostaje w Melwood dłużej po treningu, ponieważ chce poprawić swoje strzeleckie statystyki. 21-latek strzelił jak dotąd jednego gola, przeciwko Boltonowi na Anfield Road, w ośmiu występach dla Liverpoolu.
W tej rundzie Henderson zdobył również dwie bramki dla zespołu U-21 Anglii, jest on jednak daleki od zadowolenia z tych statystyk.
- Lubię zostawać po treningu i ćwiczyć wykańczanie akcji, a także inne elementy gry, które uważam, że muszę poprawić.
- Wykańczanie akcji i zdobywanie goli jest bardzo ważną częścią piłki nożnej, tak więc od miesięcy wiele nad tym pracowałem. Nawet w Sunderlandzie też to robiłem.
- Zdobyłem parę bramek w tym sezonie, ale mam chrapkę na wiele więcej.
- Nie mogę się zbytnio na tym skupiać, muszę także koncentrować się nad innymi aspektami mojej gry, które muszę poprawić. Jednakże zdobywanie goli i dochodzenie do sytuacji strzeleckich to element, w którym niewątpliwie muszę się poprawić.
Od czasu transferu ze Stadium of Light w letnim okienku Henderson występował głównie na prawej stronie, ale w ostatnim meczu przeciw Manchesterowi United wszedł z ławki do środka pomocy, a jego występ mógł się podobać.
W reprezentacji U-21, prowadzonej przez Stuarta Pearce’a, Henderson, który jest kapitanem tego zespołu, występuje w środku pola.
Choć środek pomocy jest jego naturalną pozycją, nr 14 nie jest typem piłkarza, który dyskutowałby na ten temat z menedżerem.
- Nie przejmuję się szczególnie tym, gdzie występuję, chcę po prostu grać, gdziekolwiek bym nie został wystawiony. Choć oczywiście lubię grać na środku pomocy.
Przed przeprowadzką Hendersona na Anfield scouci Liverpoolu, poza tym, że byli pod wrażeniem gry Hendersona, docenili również jego podejście i oddanie poza boiskiem.
Pomimo tego, że ostatni rok był dla pomocnika wyjątkowy, został kapitanem młodzieżowej reprezentacji i przeniósł się do jednego z najsłynniejszych klubów na świecie, to Hendo wie, że jeszcze wiele przed nim.
- Chcę zostać o wiele lepszym piłkarzem, poprawiać się każdego dnia, ciężko pracować i uczyć się od piłkarzy wokół mnie, a wtedy, mam taką nadzieję, zostanę graczem odnoszącym sukcesy dla Liverpoolu i reprezentacji mojego kraju.
- Jestem bardzo zadowolony z tego, w jakim punkcie się teraz znajduję, jednak wciąż chcę więcej, wciąż chcę iść naprzód. Jest jeszcze wiele rzeczy, które chciałbym osiągnąć. Nie daję się ponieść emocjom, ale wciąż chcę dążyć do kolejnych osiągnięć.
Podczas gdy po treningu w Melwood Henderson często zostaje na dłużej by poprawiać swoją grę, z dala od boiska jest dużo bardziej wyluzowany.
- Tak naprawdę to w Liverpoolu nie wychodziłem jeszcze wieczorem na miasto, tak więc nie znam go od strony nocnego życia.
- Czasem jest odpowiedni czas i miejsce, by wyjść razem z kumplami na miasto. Jest to ważne do zacieśniania więzi w zespole, jednak ja przez większość czasu wolę relaksować się oglądając telewizję.
- Często wychodzę na zakupy po jedzenie i do kina. To świetne miasto i cieszę się, że będę mógł tu mieszkać przez jakiś czas.
Po nominacji Stuarta Pearce’a na menedżera zespołu olimpijskiego 2012 Wielkiej Brytanii Henderson przyznał, że chciałby wziąć udział w londyńskich igrzyskach.
Drużyna olimpijska w większości będzie składać się z piłkarzy U-23 Anglii, Szkocji, Walii i Irlandii Północnej.
- Nigdy nic nie wiadomo, jeśli zostanę wybrany to z wielką chęcią zagram w tym zespole, jednak nie mogę w tym momencie patrzeć tak daleko w przyszłość. Muszę się skoncentrować na mojej grze, poprawiać się, a co ma być to będzie.
- Wspaniale byłoby zagrać dla swojego kraju, to byłby wielki zaszczyt dla każdego, kto wystąpiłby w tym turnieju. Jestem pewien, że wielu piłkarzy będzie chciało tam zagrać.
Komentarze (3)