KD: Mecz niewykorzystanych szans
Kenny Dalglish nie mógł ukryć swego ogromnego rozczarowania z powodu wczorajszego remisu z Norwich. Gospodarze zmarnowali wiele dogodnych sytuacji, by ostatecznie 3 punkty pozostały na Anfield.
Craig Bellamy wyprowadził The Reds na prowadzenie w 45 minucie, ale po przerwie do remisu doprowadził wprowadzony z ławki rezerwowych Grant Holt.
- Sądzę, że jeśli weźmiemy pod uwagę, to, co działo się na boisku, zasłużyliśmy na 3 punkty. Graliśmy naprawdę dobrze w ofensywie, kreowaliśmy sobie okazje, dobrze wymieniając się pozycjami.
- Gdy prowadzisz tylko jedną bramką, jest to pewna zachęta dla rywala, to bardziej odważnej gry i Norwich to zrobiło.
- Jeśli nie wykorzystujesz swoich okazji, dajesz wielką szansę przeciwnikom tak jak my.
- Mimo wszystko wróciliśmy do gry i mieliśmy kapitalne okazje w samej końcówce za sprawą Suareza i strzału głową Carrolla.
- Jesteśmy wszyscy bardzo rozczarowani, niemniej jestem przekonany, że zagramy w tym sezonie dużo gorsze spotkania a zgarniemy na koniec 3 punkty.
- Ciężko trenujesz, by później strzelać bramki w czasie meczów. Trudno ocenić, jak zareagujesz piłkarz, kiedy będzie miał kilka okazji bramkowych, jednak ostrzeliwanie słupka czy poprzeczki nie pomaga.
- Dalej będziemy sobie tworzyć okazje bramkowe, gdyż mamy dostatecznie wielu piłkarzy, którzy odpowiednio je wykończą.
- Na pewno jesteśmy zawiedzeni, ponieważ stworzyliśmy sobie mnóstwo dogodnych okazji na gole. Ten punkt nie jest tym, na co zasłużyliśmy swą postawą. Kontynuując takie mecze, na pewno zdobędziemy więcej punktów, aniżeli moglibyśmy stracić.
Dziennikarze nie omieszkali spytać Dalglisha o sytuację, kiedy Charlie Adam padł w polu karnym po starciu z Leonem Barnettem a także o podobne zajście z udziałem Suareza i Marca Tierneya.
- Na pewno w sytuacji z Charliem nie było rzutu wolnego. Nie wiem czy powinien być podyktowany karny.
- Powiem szczerze, że nie widziałem tej sytuacji z Luisem. Zdaję sobie sprawę, że ludzie w pewien sposób kwestionują boiskową uczciwość Suareza, ale to raczej ich uczciwość powinna być tematem rozmowy.
- Na boisku Luis Suarez jest wzorowym i fantastycznym zawodnikiem a my w 100% wspieramy jego sposób bycia i zachowanie.
Komentarze (13)
"- Gdy prowadzisz tylko jedną bramką, jest to pewna zachęta dla rywala, to bardziej odważnej gry i Norwich to zrobiło."
No właśnie ..Norwich to zrobiło a my nie potrafimy ?.
Czemu zawsze gdy stracimy bramkę to nie potrafimy już wygrać spotkania ? .
Torres odszedł i nie wróci ..zresztą Torres też ma problemy z systematycznym strzelaniem bramek .
Nam jest potrzebny ktoś kto strzela bramki seriami i nie potrzebuje do tego tysiąca prób .
Kazdej drużynie jest ktoś taki potrzebny. Moim zdaniem zabrakło nam kogoś, kto potrafilby przejac na siebie odpowiedzialnosc, bo Suarez wydaje sie byc przeciazonym. Tym kims powinien byc Gerrard lub Adam - zupelnie niewidoczni w meczu.
Drużyna gra lepiej, ładniej niż za czasów Houllier'a czy Beniteza.
Liverpool prowadzi klasyfikacji obijania słupqv i poprzeczek w BPL.
Braqje tylko "postawienia kropki nad i"! To jest do nadrobienia.
Należy pamiętać że jest to pierwszy sezon Dalglisha!
Agurero nic nie gra bramka z Mu hihi