Borrell: Pokonać Chelsea

Rodolfo Borrell celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie w północnej dywizji rezerw, podczas gdy jego młodzi podopieczni przygotowują się do meczu przeciwko Chelsea w środę po południu.

Drugi zespół Liverpoolu rozegrał w tej kampanii zaledwie dwa mecze na własnym terenie ze względu na udział w rozgrywkach NextGen Series.

Młoda ekipa the Reds wróciła z obu meczów z pustymi rękami, jednak podtrzymuje nadzieję, że rywalizacja z zespołami najwyższej klasy przyniesie ostatecznie spore korzyści dla klubu w przyszłości.

- Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że Chelsea wydała ogromne pieniądze na młodych zawodników w ciągu ostatnich kilku lat. Oznacza to, że mogą awansować tych piłkarzy, którzy stworzą konkurencję w zespole seniorów, ale również wprowadzą dużą jakość.

- W ich rezerwach zagrało już kilka głośnych nazwisk w tym sezonie. W zeszłym tygodniu Romelu Lukaku brał udział w meczu.

- Mamy świadomość, że to dobry zespół. To będzie bardzo dobre doświadczenie dla naszej młodej drużyny. Myślę, że to będzie ciekawy pojedynek i niecierpliwie wyczekuję tego meczu.

- Należy pamiętać, że musimy powalczyć o pierwszą wygraną w lidze. Zawsze powtarzałem, że zwyciężanie jest ważne, ponieważ pomaga również w rozwoju piłkarskim.

- Ten sezon ma odzwierciedlać efektywność, jak również pokazać ile zostało jest jeszcze do zrobienia. Przypomina mi się również mój pierwszy sezon, gdzie mieliśmy młodych zawodników, którzy musieli stawić czoła starszym i silniejszym rywalom.

- Powiedzenie mówi, że jeśli twoje umiejętności są wystarczające, wtedy wiek nie ma znaczenia, ale sytuacja taka ma miejsce, gdy młodzież ma wokół siebie zawodników z doświadczeniem. My nie mamy takiego doświadczenia w zespole i rywalizacja ze starszymi jest naprawdę trudna przez 90 minut.

- W każdym tygodniu musimy pracować, żeby zanotować postęp w tej kwestii i budować naszą grę w oparciu o doświadczenie. Wierzymy w naszą młodzież i mamy świadomość, że rozwiną swój talent w trakcie tego sezonu.

Nie biorąc pod uwagę meczu z Chelsea, drużyna do lat 19 pod kierownictwem Borrella nadal walczy o awans do fazy pucharowej NextGen Series po tym, jak Wolfsburg bezbramkowo zremisował z liderem grupy Sportingiem Lizbona w zeszłym tygodniu.

Turniej sprawił, że Liverpool stanął w obliczu bardzo trudnego wyzwania w porównaniu z rywalizacją na krajowym podwórku. Były człowiek Barcelony jest przekonany, że jego podopieczni wyniosą korzyści z obu rozgrywek.

- Różnica między NextGen Series i krajową piłką w lidze jest ogromna. W Europie zdobywasz doświadczenie na szczeblu międzynarodowym i poznajesz inną mentalność, ale z drugiej strony grasz z zespołem z tej samej kategorii wiekowej.

- W lidze angielskiej wystawiamy drużynę do lat 19 przeciwko ekipom, które mają w swoich składach zawodników nawet 30-letnich.

- Na to pozwalają przepisy w naszym kraju i myślę, że istnieją pozytywne strony w obu rozgrywkach.

- Myślę, że sezon był dla nas trudny do tej pory, tak jak przewidywałem przed startem. Wiadomo, że łatwiej zagrać ze słabszym rywalem przed sezonem w ramach przygotowań i wyjść z takiego pojedynku zwycięsko, ale rzeczywistość wygląda inaczej, kiedy rozpoczyna się walka o stawkę.

- Chciałem trudniejszy terminarz od samego początku i spodziewam się, że będzie tak przez cały sezon.

- Możemy mieć problemy pod kątem rezultatów na początku, ale krok po kroku przezwyciężymy to.