Comolli: Przed nim wielka przyszłość
Damien Comolli wierzy, że Jack Robinson posiada wszystko, co potrzebne, by zostać czołowym graczem Liverpoolu. 18-latek podpisał w poniedziałkowe popołudnie nowy kontrakt w nagrodę za imponujące pięć występów w pierwszej drużynie.
- Bardzo dobrze mu szło, kiedy grał w pierwszej drużynie w zeszłym sezonie, szczególnie przeciwko Arsenalowi. W tym roku również dobrze sobie radził zarówno w klubie, jak i reprezentacji Anglii, więc w pełni na to zasłużył – powiedział dyrektor sportowy Comolli.
- Jest bystry, co jest istotne w drodze na szczyt. Jest zaangażowany, oddany i bardzo profesjonalny. Jest jednym z tych zawodników, którzy są stanowczy i słucha tego, co inni ludzie mu mówią, czy to jest menedżer czy trenerzy.
- Powiedziałem mu, że to kontrakt, ale nie może spocząć na laurach. Przed nim jeszcze długa droga, musi wiele pracy włożyć w aspekty fizyczne, mentalne, taktyczne i technicznie – we wszystkim tym, może się poprawić.
- Wie o tym, ale to wszystko po to, by zrobić z niego naprawdę dobrego zawodnika.
Comolli wyjawił, że oprócz Jose Enrique, Robinsonowi może pojawić się dodatkowa konkurencja w walce o miejsce na lewej obronie.
- Mamy jednego czy dwóch dobrych lewych obrońców w Akademii, którzy są prawdopodobnie tak dobrzy jak Jack w ich wieku. W następnych kilku latach będą dla niego konkurencją.
- Najważniejszą rzeczą jest, że przychodzi tutaj talent. Miejmy nadzieję, że przyszłość okaże się pod tym względem pomyślna.
Klub w lecie zainwestował w Enrique i Comolii uważa, że Hiszpan może być idolem dla Robinsona.
- Już w zeszłym sezonie wiedzieliśmy, że możemy przygotować Jacka na następne dwa, trzy lata, po którym okresie, będzie gotowy i zaczyna to pokazywać – Comolli.
- Ma szczęście, że są tutaj tacy ludzie jak Jose Enrique i Fabio Aurelio, który również jest fantastycznym profesjonalistą i bardzo dobrym piłkarzem z wielkim doświadczeniem na pozycji Jacka. Może ich obserwować i patrzeć co robią.
- Ma 18 lat i jest przyszłością klubu.
Comolli był jedną z osób sprawujących pieczę nad letnimi transferami.
Wierzy, że drużyna ma teraz w sobie wiele jakości.
- Mamy konkurencyjny zespół, w którym piłkarze grają na najwyższym poziomie.
- To nieduży zespół, ale walka o miejsce w składzie jest na każdej pozycji. To dobrze dla piłkarzy, dla klubu i młodych piłkarzy, ponieważ wiedzą, że u Kenny’ego będą mieli szanse na zaprezentowanie się.
Komentarze (0)