Jose: Liverpoolowi się nie odmawia
Hiszpański defensor nie może doczekać się nadchodzącego pojedynku ze swoim byłym klubem – Newcastle. Zaznaczył również, że okazja przejścia do Liverpoolu okazała się na tyle kusząca, iż nie potrafił jej odrzucić.
Po czterech latach spędzonych na ST. James’ Park Jose w sierpniu 2011 roku przeniósł się na Merseyside, gdzie od pierwszego meczu pokazał, że może stać się jednym z ulubionych zawodników The Kop.
- To będzie wyjątkowy mecz. Przeżyłem wiele wspaniałych chwil w Newcastle i zawsze dawałem z siebie wszystko dla klubu. Mają wspaniałych kibiców i wspaniałe miasto – mówił Enrique przed dzisiejszym meczem.
- Wciąż kocham Newcastle i zawsze już tak będzie. Teraz jednak gram dla Liverpoolu i chcę trzech punktów.
- Mam nadzieję, że fani rozumieją moją decyzję o transferze. Dawałem z siebie wszystko dla klubu, zawsze grałem na 100% i nikt nie może powiedzieć, że było inaczej.
- Po spadku z ligi grałem w Championship. Chciałem zostać w klubie i pomóc wrócić do Premier League, ponieważ byłem jednym z powodów, dla którego spadliśmy do Championship.
- Jednak kiedy przyszła propozycja gry dla Liverpoolu, nie mogłem odmówić.
- Jesteśmy jednym z najlepszych zespołów w Europie. Kiedy zgłasza się Liverpool i Kenny Dalglish, nie możesz powiedzieć „nie”.
- Bardzo mi się tu podoba i cieszę się możliwością gry obok takich zawodników jak Maxi Rodriguez, Steven Gerrard czy Luis Suarez. Kiedy masz wokół siebie takich piłkarzy, gra staje się prosta i naprawdę mi się to podoba. Jestem szczęśliwy w Liverpoolu.
Hiszpan doczekał się także pochwały z ust Kenny’ego Dalglisha, dla którego świetna dyspozycja obrońcy od początku sezonu nie jest zaskoczeniem.
Swój debiut w czerwonej koszulce Jose zaliczył 24 godziny po sfinalizowaniu transferu i od tego czasu nie ogląda się na przeszłość.
- Nie zrobił mi niespodzianki – twierdzi Kenny – Nie miał zbyt dużo czasu, bo przyjechał dopiero w piątek, ale Jack Robinson doznał kontuzji i musieliśmy postawić na Jose. Jak widać, nie zrobiło to na nim wrażenia.
- Zaliczył dobry start, chociaż może miał nadzieję na więcej czasu na przystosowanie się. Nie dostał tej szansy, a mimo to notuje bardzo dobry sezon. Jeśli chodzi o umiejętności jest naprawdę dobrym piłkarzem, a dobra gra przychodzi mu jeszcze łatwiej, kiedy ma wokół siebie graczy na swoim poziomie.
Komentarze (6)
A czy wedłig ciebie Liverpool nie jest jednym z największych klubów?