Parker: Jestem gotów
Scott Parker twierdzi, iż jest przygotowany na rywalizację z Liverpoolem, choć wie, że the Reds będą chcieli się zemścić za wrześniową porażkę 4:0 na White Hart Lane.
Dla Scotta pamiętne zwycięstwo na White Hart Lane było debiutem w barwach Tottenhamu.
Luka Modrić strzelił jedną z piękniejszych bramek w tym sezonie, Emmanuel Adebayor zadebiutował przed własną publicznością strzelając dwa gole, a Jermain Defoe również trafił do siatki the Reds, kiedy goście już grali w dziewiątkę.
To był drugi mecz po dwóch porażkach z rzędu na początku sezonu, natomiast odejmując stratę punktów na starcie, Koguty w kolejnych 21 meczach ugrały trzecią lokatę w tabeli Premier League.
- Jestem przekonany, że będą chcieli się zrewanżować za wcześniejszą porażkę.
- Zagraliśmy kapitalnie w tamtym meczu. Pokazaliśmy ciekawy futbol i Liverpool miał utrudnione zadanie, aby podjąć rękawice.
- To był mój pierwszy mecz na White Hart Lane i wyszedłem na boisku z myślą - 'mamy tutaj niezłą ekipę'. Wiedziałem, że mieliśmy bardzo dobry zespół, ale naprawdę dostrzegłem wówczas jej wartość.
Liverpool przeżywa ostatnio świetny okres, ponieważ awansował do finału Carling Cup na Wembley, zwyciężyli w FA Cup z Manchesterem United i odnieśli pewną wygraną z Wolves na Molineux Stadium.
- Spotkania na Anfield zawsze są wielkim wydarzeniem - powiedział Scott.
- Posiadają wspaniałych piłkarzy w każdej formacji, dlatego zapowiada się bardzo ciężki mecz.
- Będziemy jednak przygotowani na rywalizację i wiemy, co mamy zrobić, aby zrealizować swój cel.
Komentarze (1)