SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1835

Smith: Musimy pokazać klasę


Liverpool będzie zdecydowanym faworytem spotkania z Brighton w FA Cup, ale najpierw podopieczni Kenny'ego Dalglisha muszą w odpowiedni sposób podejść do tego spotkania, aby uniknąć przykrej niespodzianki w postaci odpadnięcia z tych rozgrywek.

Kenny Dalglish uważa, iż Brighton posiada w swoich składzie kilku ciekawych zawodników, dlatego jego piłkarze muszą przyjąć odpowiednią postawę na boisku.

Jeśli Liverpool zlekceważy rywala, to może mieć problem z uzyskaniem awansu do kolejnej rundy.

Dla Brighton będzie to ogromna szansa. Przyjadą na Anfield Road razem z grupą sześciu tysięcy fanów, będą zdeterminowani i mają zamiar czerpać przyjemność z gry.

Zespół Brighton nie będzie pod żadną presją w tym spotkaniu, ponieważ nikt nie oczekuje od nich zwycięstwa na Anfield. Liverpool musi od początku spotkania zaatakować gości i nie pozostawić im żadnych nadziei związanych z tym meczem.

Mam w pamięci kilka wspaniałych wspomnień z FA Cup, ale najważniejszym jest nasze pierwsze zwycięstwo w tych rozgrywkach, które miało miejsce w 1965 roku.

Wszyscy doskonale pamiętają ten finał z Leeds na Wembley, kiedy Ian St John świętował zwycięstwo, choć wcześniej mogliśmy się pożegnać z tym pucharem.

W czwartej rundzie graliśmy wtedy na Anfield z drużyną Stockport County. Większość spodziewała się wysokiej wygranej z naszej strony, a jednak tylko zremisowaliśmy 1:1.

W rewanżu wygraliśmy 2:0, przez co mogliśmy pojechać na Wembley, ale wcale nie było tak łatwo.

Liverpool ma ogromną szanse awansować do ćwierćfinału jutro. W stawce nie ma już drużyn z Manchesteru, dlatego sytuacja prezentuję się całkiem klarownie.

Nadszedł czas, aby zapomnieć o tym, co miało miejsce w zeszły weekend i skupić się tylko na meczu z Brighton. Jeśli zagramy z odpowiednim nastawieniem, to nasza klasa powinna zostać udowodniona.

Korzystny rezultat może być pozytywnym sygnałem przed finałowym spotkaniem w Carling Cup z Cardiff City na Wembley.

Motywacja nie powinna być jutro problemem dla Liverpoolu.

Nie ma wątpliwości, iż pierwszy od 16 lat wyjazd na Wembley jest powodem do tego, aby pojechać tam w dobrych nastrojach.

Tak naprawdę nikt nie dał z siebie wszystkiego w spotkaniu na Old Trafford.

To daję pewną nadzieję piłkarzom, którzy nie brali w tym udziału.

Jestem przekonany, że Kenny Dlaglish przeprowadzi kilka zmian w składzie, ponieważ będzie chciał dać szanse innym zawodnikom.

Jeśli zagrają dobrze, to być może wyjdą w pierwszym składzie w spotkaniu rozgrywanym na Wembley. To ogromna szansa dla każdego.

Tommy Smith

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (14)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com