Jose: Dzięki temu dużo zyskamy
Jose Enrique uważa, że niedzielna wygrana 6:1 z Brighton na Anfield stawia Liverpool w świetnej pozycji przed finałem Carling Cup na Wembley, który odbędzie się w ten weekend.
Pewne zwycięstwo było ostatnim spotkaniem przed długo oczekiwanym starciem z Cardiff, którzy mają tylko cztery punkty przewagi nad podopiecznymi Gusa Poyeta w Championship.
Hiszpan był szczególnie zachwycony ze skuteczności jaką wykazali się jego koledzy z drużyny pod bramką przeciwnika.
- To dla nas naprawdę istotne, że wygraliśmy w taki sposób i zdobyliśmy tyle bramek – powiedział boczny obrońca.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że w tym sezonie nie strzelaliśmy zbyt dużo w lidze, więc miejmy nadzieje, że to dobry znak.
- Nasza pewność siebie została wzmocniona przed finałem. Wszyscy będziemy czerpać z tej wygranej.
Podopieczni Kennego Dalglisha zanotowali pewny występ przypieczętowany sześcioma trafieniami i rozmontowywali obronę Brighton raz za razem. Goście zdołali tylko przez 27 minut stawiać opór the Reds w pierwszej połowie, a po przerwie Liverpool całkowicie zdominował przeciwników.
Andy Carroll strzelił bramkę na 3:1, następnie kolejne samobójcze gole pogłębiły rozpacz kibiców Brighton, a Luis Suarez zakończył strzelanie na Anfield ustalając wynik spotkania na 6:1.
Również Enrique zaprezentował się z dobrej strony, a statystyki Opta pokazują, że był jednym z najbardziej zapracowanych piłkarzy na boisku zaliczając najwięcej kontaktów z piłką z obrońców Liverpoolu i wykonując sześć wślizgów.
- W tej chwili gramy naprawdę dobrze i teraz możemy zacząć skupiać się na finale. To dla nas bardzo ważne, chcemy zdobyć ten puchar – powiedział Jose.
- To mój pierwszy sezon tutaj i dostanie szansy gry w finale będzie niesamowite.
- Jesteśmy w jednym finale, w ćwierćfinale drugiego pucharu i tylko cztery punkty za miejscem uprawniającym do gry w Lidze Mistrzów.
Zwycięstwo oznacza, że the Reds zmierzą się ze Stoke na Anfield, w ćwierćfinale FA Cup, 17 lub 18 marca, gdzie podopieczni Dalglisha będą chcieli zapewnić sobie możliwość wyjazdu do stolicy na półfinał w kwietniu.
Enrique dodał: - Wiem, że było dużo spotkań, które powinniśmy wygrać w tym sezonie, ale nadal jesteśmy w dobrej pozycji. To nowy zespół, ale im więcej będziemy razem grać, tym będziemy coraz lepsi.
- Gramy ze Stoke u siebie i mamy spore szanse na grę w kolejnym finale.
- Teraz przygotowujemy się na mecz z Cardiff. Wszyscy myślą, że będzie to dla nas łatwe, bo gramy z zespołem z Championship, ale wiemy, że czeka nas trudne spotkanie.
Komentarze (0)