Borrell: Derby są wyjątkowe
Rodolfo Borrell ma nadzieję, że jego podopieczni zdołają podtrzymać dobrą passę w meczach z Evertonem, kiedy dzisiejszego popołudnia zmierzą się w derbach przy Akademii w Kirkby.
Dzisiejsza konfrontacja będzie pierwszą dla dwóch zespołów po 2 tygodniach przerwy i hiszpański trener liczy na dobry występ swojego zespołu.
- Derby to zawsze wyjątkowy rodzaj meczu. Jako trener muszę traktować to spotkanie jako kolejny normalny rodzaj konfrontacji na boisku i skoncentrować chłopaków na wygranej.
- Rozumiem doskonale, że to wyjątkowe spotkanie i piłkarze podchodzą do niego z wielką pasją.
- W swym życiu uczestniczyłem w spotkaniach derbowych między Espanyolem a Barceloną, czy Barceloną a Realem i mecze Liverpoolu z Evertonem niczym się nie różnią.
- Chcemy być dla nich równym rywalem i zagrać swój najlepszy futbol.
Borrell wspomina mecz drużyny do lat 18 w marcu 2010, kiedy Raheem Sterling trafił do siatki w debiucie a w spotkaniu padło łącznie 7 bramek.
- Pamiętam doskonale, kiedy Raheem w debiucie trafił do siatki, mecz był niezwykle emocjonujący i wygraliśmy go 4-3.
- Było to całkiem podobne spotkanie do naszego ostatniego meczu z Sunderlandem, gdy przegrywaliśmy a ostatecznie zdołaliśmy doprowadzić do wyrównania.
Liverpool w starciu z Sunderlandem przegrywał już 3-1, ale ostatecznie zakończył mecz wynikiem 3-3.
Czarne Koty wygrały swoje ostatnie 7 domowych spotkań i zatrzymały swój rozpęd w starciu z The Reds.
Trener pochwalił swój zespół za wielką determinację w walce o korzystny rezultat.
- Z tego starcia można wyciągnąć wiele pozytywów. Graliśmy naprawdę dobrze w drugiej połowie i mogliśmy nawet wygrać, gdyby Suso po przepięknym strzale nie trafił w poprzeczkę.
- Była to dla nas doskonała lekcja. W nasze szeregi wkroczyła dekoncentracja, gdy Sunderland doprowadził do wyrównania po rzucie karnym. To samo przydarzyło się nam w zeszłorocznym starciu z Man United w FA Youth Cup. Musimy uczyć się na swoich błędach i zawsze być w pełni skoncentrowanym na boisku - podsumował.
Komentarze (2)