TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1638

Ayre: Zwycięstwo dedykujemy fanom


Dyrektor zarządzający Liverpool FC, Ian Ayre, zadedykował zwycięstwo w finale Carling Cup kibicom the Reds, którzy nieustannie wspierali piłkarzy z Merseyside pomimo braku nowych trofeów w gablocie klubowej od 2006 roku.

Od tamtego momentu, kibice z Liverpoolu dwukrotnie doświadczyli zmiany właścicieli klubu, co niestety nie przełożyło się na korzystne wyniki uzyskiwane przez zespół.

Lecz teraz, 18 miesięcy po przybyciu John Henry'ego i Toma Wernera na Anfield, podopieczni Kenny'ego Dalglisha powrócili na ścieżkę sukcesów sportowych.

- Z przyjemnością oglądałem wczoraj zachowanie naszych fanów po trzech, czterech latach turbulencji w klubie - powiedział Ayre, który wraz z właścicielami obserwował emocjonujące spotkanie zakończone dopiero po konkursie jedenastek.

- Po przejęciu Liverpoolu, zarówno nowi piłkarze, jak i trener oraz inne osoby związane z klubem potrzebowały czasu na dostosowanie się. Dlatego tak bardzo cieszy trofeum zdobyte zaledwie kilkanaście miesięcy po tak wielkich zmianach.

- Ludzie, którzy przychodzą do klubu w bardzo trudnym okresie, inwestują swoje pieniądze i nie tracą wiary w ciężkich momentach, zasługują na sukcesy, nawet większe niż ten ostatni.

- Miło było oglądać ich uradowanych po zakończeniu finału. Teraz przynajmniej wiedzą, jakie uczucie towarzyszy dogrywce i rzutom karnym!

Piłkarze Liverpoolu mają jeszcze przed sobą walkę o zwycięstwo w FA Cup oraz wywalczenie miejsca w Top4. Ayre jest przekonany, że zdobycie Carling Cup dodatkowo uskrzydli chłopców Dalglisha, dzięki czemu łatwiej im będzie zrealizować pozostałe cele.

- Zawsze powtarzaliśmy, że najważniejszy jest progres. W ostatnich miesiącach mogliśmy zauważyć pozytywną odmianę zarówno pod względem jakości gry jak i rezultatów osiągniętych przez zespół w lidze oraz w krajowych pucharach.

- Czym jest zatem progres po zdobyciu trofeum? Myślę, że jedyną odpowiedzią jest zdobywanie kolejnych pucharów. Mamy już zagwarantowane miejsce w rozgrywkach europejskich w następnym sezonie, więc pozostaje nam jeszcze potwierdzenie tego poprzez wygranie FA Cup oraz powrót do Champions League, która zawsze była nieodłączną częścią naszego kalendarza.

- Musimy cały czas skupiać się na ciągłym progresie, to jest nasz jedyny cel.

Pomimo faktu, iż aktualnie spędza więcej czasu w biurze niż na The Kop, Ayre podkreśla, że na zawsze pozostanie wiernym fanem the Reds.

Ian odniósł się także do serii rzutów karnych w pojedynku przeciwko Cardiff.

- Z pewnością nie było to dla nas najłatwiejsze popołudnie - obfitowało w wiele stresujących momentów. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli doświadczać tego typu sytuacji zbyt często, gdyż może to negatywnie odbić się na naszej kondycji zdrowotnej.

- Cóż, praktycznie zawsze to tak wygląda w naszym przypadku. Tylko raz, w 2003 roku, w miarę gładko ograliśmy Manchester United. To był jedyny tak łatwy finał dla Liverpoolu. Jednak fakt powrotu do gry po dwóch zmarnowanych karnych mówi sam za siebie. Jest to typowa sytuacja dla naszych piłkarzy.

- Tak czy siak, najważniejszy jest wynik końcowy, z którego trzeba się cieszyć.

- Ktoś spytał się mnie dzisiaj ile razy byłem na Wembley. Wydaje mi się, że 9 albo 10, lecz nigdy nie występowałem tam w garniturze! Nie zmienia to jednak faktu, że emocje są takie same. Czuję się dumny z tego, że mogłem zasiąść na Wembley w roli dyrektora Liverpoolu i zobaczyć, jak mój klub wygrywa w finale - zakończył Ayre.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Ralf088 27.02.2012 22:12 #
dz-dzięki ;)
tasty 28.02.2012 15:02 #
no spoko spoko, nie to co ta skąpa szuja Purslow

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com