TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1602

Hendo: Nie poddajemy się


Jordan Henderson uważa sobotnią porażkę z Arsenalem na Anfield za wielkie rozczarowanie, wyraźnie zaznaczając jednak, że nikt w szatni nie ma w głowie odpuszczenia walki o czwartą lokatę w lidze.

Gospodarze mogli czuć się oszukani przez los nie zdobywając trzech punktów w meczu, w którym zdecydowanie zdominowali drużynę Kanonierów.

Po dobrym początku Dirk Kuyt stanął przed szansą wyprowadzenia Czerwonych na prowadzenie z 11. metrów, jednak Wojtek Szczęsny wybronił zarówno karnego, jak i dobitkę. Chwilę później Kościelny wbił piłkę do własnej bramki.

Jeszcze przed wyrównaniem Suarez trafił w słupek, w tuż po upływie godziny gry Robin van Persie wyprzedził Carraghera w walce o górną piłkę i posłał piłkę obok Reiny.

Do końca spotkania Liverpool ostrzeliwał bramkę polskiego bramkarza, a Drik Kuyt dołożył kolejny strzał w słupek, jednak to goście niespodziewanie zgarnęli pełną pulę po fantastycznym wykończeniu akcji przez ich kapitana.

Wynik 1:2 oznacza już dziesięć punktów straty do Londyńczyków. Dla Jordana, jeden mecz do odrobienia i 12 następnych kolejek Premier League to mnóstwo czasu, na odrobienie jakiejkolwiek straty.

– Oczywiście, że jesteśmy rozczarowani wynikiem. Patrząc na przebieg meczu uważam, że zasłużyliśmy na jakąś zdobycz punktową.

– Graliśmy dobrą piłkę, zwłaszcza w pierwszej połowie i mieliśmy sporo szans do strzelenia gola. Taki jest jednak futbol, teraz mamy ważny mecz w przyszłym tygodniu i musimy spróbować dobrze odpowiedzieć na dzisiejszą porażkę.

– Nie sądzę, żeby były skończone – odpowiedział na pytanie o nadzieje na grę w Lidze Mistrzów w sezonie 2012-2013.

– Zostało mnóstwo meczów do rozegrania, musimy wciąż pracować, starać się o odpowiednie rezultaty i grać tak, jak potrafiliśmy zagrać z Arsenalem.

Henderson pozostawił po sobie dobre wrażenie wczorajszym występem, przyczyniając się do szeregu okazji wypracowanych w pierwszej połowie.

Reprezentant Anglii U-21 jest rozczarowany końcowym wynikiem, skupia się jednak na pozytywach płynących z występu Czerwonych.

– Każdy się chyba zgodzi, że główną przyczyną był brak skuteczności pod bramką. Jak mówiłem, mieliśmy okresy naprawdę świetnej gry, ciężko pracowaliśmy jako zespół żeby zdominować rywala i uważam, że sprawiliśmy im mnóstwo problemów.

– Jeśli dalej będziemy tak grać jestem pewien, że wyniki się poprawią.

– Możemy skupić się na dobrych stronach naszego występu. Każdy jest przybity wynikiem, ale po kilku dniach uświadomimy sobie, że graliśmy bardzo dobrze i mieliśmy wiele szans na wygranie tego meczu.

– Będziemy ciężko trenować i postaramy się o lepszy wynik za tydzień.

Po raz kolejny graczy Dalglisha obejrzymy w akcji w sobotę, kiedy na Stadium of Light zagrają z Sunderlandem, poprzednim klubem Jordana.

Dla pomocnika jest to rzeczywiście wyjątkowy dzień w ligowym terminarzu, jednak obiecuje brak jakichkolwiek sentymentów podczas powrotu w rodzinne strony.

– Cieszę się na myśl o powrocie. To wspaniałe miejsce do gry w piłkę i wszyscy oczekujemy tego wyjazdu. Musimy odpowiedzieć na wynik sobotniego meczu.

– To piękny stadion, kibice są wspaniali i na pewno nie mogą doczekać się kolejnego starcia z Liverpoolem – kończy wywiad rozczarowany Henderson.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (24)

jaszyn 04.03.2012 12:03 #
Chłopie wystarczylo zebys strzelil bramke miales 100% okazje.
hoster 04.03.2012 12:13 #
"– Zostało mnóstwo meczów do rozegrania, musimy wciąż pracować, starać się o odpowiednie rezultaty i grać tak, jak potrafiliśmy zagrać z Arsenalem."
-Mnóstwo że ch*j:)

"– Możemy skupić się na dobrych stronach naszego występu. "
- weź człowieku nie osłabiaj.

Szkoda mi Ciebie Jordan bo dostajesz wielkie baty od kibiców za swóje słabe występy. Szkoda że to w wiekszości wina Dalglisha, kóry ustawia cie na skrzydle. Kiedy wczoraj na chwile pojawiał się w środku wyglądał na prawdę nieźle. No ale co zrobić że Adam musi pokazywać swój żenujący poziom.


sebix129 04.03.2012 12:24 #
2012/2013 - zapamiętajcie ten sezon bo będzie to kolejny dla nas bez lm ;/

mam tylko nadzieję że w przyszłym roku będziemy w top4 i w sezonie 2013/2014 będą liverpoolskie środy z lm. Tego sobie i wam życzę. Taki Juventus w ciągu jednego sezonu zdołał wrócić do czołówki serie a więc może i nam się uda.
czoster 04.03.2012 12:57 #
Jak zwykle nie strzelamy bramek :(((( I jak zwykle mieliśmy wielkiego pecha mnóstwo akcji i nic dlaczego my nie strzelamy z daleka albo dlaczego my wogóle nie strzelamy tylko chcemy wejść z piłką do bramki? Mecz naprawdę świetny graliśmy pięknie ale wynik katastrofa :(( Arteta wpracaj szybko do zdrowia my kibice LFC jesteśmy z Tobą i Twoją rodziną YNWA !!!!
1imperator 04.03.2012 12:59 #
Jesteśmy słabi, ile potrzebujemy sytuacji żeby strzelić 1 bramkę? Kurde, wczoraj Kościelny się nad nami zlitował. Ja po jednym sezonie nie skreślam ostatecznie nikogo, ale jestem bardzo rozczarowany. Pragnę Czerwonej LM.
1imperator 04.03.2012 13:06 #
I tak jak Hendo nie poddaję się, będę wierzył do końca, nawet jeśli będziemy mieli tylko matematyczne szanse na Top4. Tak jak wszyscy czuję wielką gorycz porażki po wczorajszym.
Miles 04.03.2012 13:19 #
Henderson chyba nie wie że są sytuacje gdzie lepiej się nie wypowiadać
Thisu9 04.03.2012 13:21 #
Mamy takiego pecha w tym sezonie,że to pomiana.
Light 04.03.2012 13:23 #
Co z tego , że mamy jakieś szanse na to 4 miejsce . Nawet jeśli tak się stanie to trafimy na jakieś Napoli w kwalifikacjach i wtedy będzie wstyd jak odpadniemy .
maksym94 04.03.2012 13:49 #
nie poddawajcie sie może jakimś cudem Norwich nas nie przegoni
maksym94 04.03.2012 13:50 #
Dla mnie Kenny Jest i bedzie wielki bez znaczenia czy poprowadził nad do top4 czy nie
Moodoris1892 04.03.2012 13:52 #
@rafalqu
Co za przeproszeniem? Roy był na końcu tabeli jak już.
tyska21 04.03.2012 13:58 #
Zawsze tak się mówi, a jak wychodzi co do czego to remis, albo porażka.
Level 04.03.2012 14:31 #
Według mnie Comolli powinien wylecieć z LFC na zbity pysk on wcale taki dobry nie jest choć wielu z was uważa odwrotnie ostatnio czytałem komentarze kibiców Spurs na jego temat i niemają o nim dobrego zdania ... Nam jest potrzebny Napastnik i skrzydłowy a nie głaskanie sie nawzajem bo dopiero sie zgrywają nie po to daliśmy tyle kasy na transfery żeby rozwijać piłkarzy co mają po 23lata oni powini już dobrze grać rozumiem jeszcze dwa trzy mecze zanim sie zadomowią ale nie 30 !!
hoster 04.03.2012 14:40 #
Level- Kibice Supurs mpgą mieć o nim nie ciekawe zdanie bo Comolli pokłucił się z Redknapem o zawodników. Comolli wmiarę samodzielnie prowadził transfer Suareza, dobrze stargował cene i w końcu go do nas sprowadził, potem wypowiadał się że na jego liście obserwowanych był Hazard, Enrique, Clihy, Taiwo chyba Gervinho. W tym jak widać żadnego angola. A kogo sprowadzono? Każdy widzi.
bydgoszczlfc 04.03.2012 14:50 #
twoja fryzura pedalska swiadczy o tym jaki jestes.Zero twardej gry,nie nadajesz sie na premier league,a tym bardziej na LFC. tak tak szacunek ale ja wyrazam swoje i nie moge patrzec na wieczne wstawiane tego hendersona do skladu i jego gre.niech sie Kenny pogodzi z tym,ze transfer nie wypalil,zdarza sie...ale sie tego nie ciagnie w uparte.
olobolo 04.03.2012 15:40 #
Przestałem wierzyć w LM,i dopóki nie przyjdzie trener pokroju Beniteza,Ancelottiego czy Hiddinka(Villas Boas jest od dzisiaj wolny,ale w niego akurat nie wierzę),to LM nie będzie,nie ma się co łudzić,a zasłanianie się Pucharem Ligi i być może FA Cup(jeśli go wygramy)mnie nie przekonuje.
Davvid8 04.03.2012 16:29 #
@LIVERO

a kto miał inny zostać? Wywalczył karnego i kilka razy zagroził bramce. Załosne to jest to, że nie ma kogo po tym meczu wyróżnić bo każdy ma coś na sumieniu.
Davvid8 04.03.2012 16:30 #
sorry przeskoczyła mi zakładka i tamten komentarz jest do innego wątku;]
ololfc 04.03.2012 16:43 #
Dopóki RvP gra dla Arsenalu szanse na TOP4 są nikłe. Odeszła mi ochota na oglądanie meczów Liverpoolu w PL bo i tak grają w LE, a LM raczej nie będzie. Także pozostaje oglądać FA Cup, bo to jest jedyne o co jeszcze mogą walczyć.
Whiteboy 04.03.2012 17:10 #
Sratytaty, ja sie zastanawiam co oni robia na treningu poza pstrykaniem sobie w uszy. Na miejscu Kennyego kazal bym im do dzieciecej bramki strzelac i oczywiscie zeby Reina jej strzegl.
GABS 04.03.2012 20:52 #
naprawdę nikogo nie gryzie to jakie kafle wali Adam? Jedziecie po 20 letnim hendersonie a nikt a nie widzicie że on zostawia dużo sił na boisku, zero pretensji do Kuyta któy nie strzelił karnego na dodatek nie zrobił nic innego. Nikt nie widzi strat Adama? który o ile się nie mylę był droższy i spodziewano się od niego dużo więcej? o Carollu już nie wspomnę, Hendo naprawdę ma dużo czasu do gry na wysokim poziomie i dalej w niego wierzę i w każdym meczu pokazuje mi że nie robię źle.
YNWAYUDI 04.03.2012 22:06 #
rafalqu

BO KU*WA ZMIANA TRENERA CO SEZON TO KLUCZ DO ZWYCIESTWA

BRAWO !
Michax9 05.03.2012 08:32 #
Liga Mistrzów zaczyna coraz bardziej uciekać i mamy coraz mniejsze szanse na nią w tym sezonie. Myślę, że w lecie będą potrzebne poważne zakupy na pozycję snajpera (Llorente/Cavani) i prawego skrzydłowego (Jesus Navas) przede wszystkim.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com