Sunderland - LFC: 5 ostatnich starć
Jutro popołudniu drużyna Kenny'ego Dalglisha wybierze się na Stadium of Light, by rozegrać mecz z Sunderlandem w ramach rozgrywek Premier League. Przypomnijmy sobie 5 ostatnich konfrontacji między tymi drużynami na stadionie Czarnych Kotów.
Sunderland 0-2 Liverpool
Marzec 2011
Premier League
Liverpool ze stoickim spokojem wypunktował gospodarzy. Już do przerwy było 1-0 po golu Kuyta z rzutu karnego. W drugiej połowie Suarez wpadł w pole karne Czarnych Kotów i sygnalizując podanie wzdłuż pola karnego uderzył w światło bramki kompletnie myląc Mignoleta.
Sunderland 1-0 Liverpool
Październik 2009
Premier League
Ten mecz zostanie zapamiętany z uwagi na kuriozalną sytuację bramkową, co zapewniło gospodarzom zwycięstwo. Bent w 5 minucie w polu karnym uderzył na bramkę Reiny, a piłka po jego strzale odbiła się od czerwonej dmuchanej piłki rzuconej na boisko przez któregoś z kibiców i kompletnie myląc Hiszpana zatrzepotała w siatce.
Sunderland 0-1 Liverpool
Sierpień 2008
Premier League
Dramatyczna bramka Fernando Torresa dała Liverpoolowi zwycięstwo 1-0 w pierwszej kolejce Premier League. Hiszpański napastnik silnym strzałem z 25 metrów pokonał w 83 minucie bramkarza gospodarzy po dużo lepszej drugiej połowie chłopców Beniteza.
Sunderland 0-2 Liverpool
Sierpień 2007
Premier League
Prowadzenie gościom w 37 minucie dał Momo Sissoko silnym strzałem z dystansu, dodajmy, że był to debiutancki gol Malijczyka w barwach The Reds. W 87 minucie piękną akcje Czerwonych podsumował bramką Ukrainiec Andrij Woronin. Napastnik the Reds, po otrzymaniu podania od Fernando Torresa, ograł jednego z obrońców, po czym oddał strzał w długi róg bramki.
Sunderland 0-2 Liverpool
Listopad 2005
Premier League
Bramki Luisa Garcii i Stevena Gerrarda zapewniły Czerwonym wygraną 2-0 już w pierwszej połowie. Hiszpan i Anglik wpisywali się na listę strzelców kolejno w 30 i 45 minucie. Alonso i Kewell mogli powiększyć zwycięstwo na Stadionie Światła, ale zmarnowali swoje okazje i do końca spotkania utrzymała się dwubramkowa przewaga Liverpoolu.
Komentarze (2)