SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1565

Fowler: Nie traćmy wiary w Dalglisha


Liverpool gościć będzie na Anfield swojego sąsiada Everton, a rywali z Merseyside dzielą w ligowej tabeli jedynie 2 punkty. Przed dzisiejszymi derbami, legenda Liverpoolu Robbie Fowler apeluje do kibiców the Reds, by nie tracili wiary w Kenny'ego Dalglisha.

Pomimo ostatniego sukcesu w Carling Cup, ligowa forma the Reds opiera się na 1 zwycięstwie na 8 spotkań, włączając w to 3 znaczące porażki.

Jeśli Everton wygra dzisiejszą potyczkę, przeskoczy odwiecznych rywali w tabeli, będzie to coś, czego Fowler nie widział wcześniej w tym sezonie.

- Myślę, że jeśli spojrzymy na początek sezonu obu klubów, Liverpool radził sobie nieźle, a Everton grał kiepsko - powiedział Fowler dla Sky Sports.

- Jednak przyszedł marzec, Everton ma teraz szansę wyprzedzić Liverpool, jeśli pokona the Reds na Anfield, nikt nie mógłby przewidzieć takiej sytuacji, ale żeby być fair wobec the Toffees, radzą sobie teraz fantastycznie, ale z Liverpoolem ich forma nie była najlepsza.

- Jednak wszyscy dobrze wiemy i prawdopodobnie jest to banalne stwierdzenie w żargonie piłkarskim, ale forma nie ma żadnego znaczenia w spotkaniu derbowym i mogę za to ręczyć.

- Grałem w spotkaniach derbowych, w których byliśmy wielkimi faworytami, a nie powiodło się nam, więc Everton ma szansę wygrać, a zadaniem Liverpoolu jest zatrzymanie rywala i pokazanie swojej pewności siebie, która obecnie jest małym problemem w drużynie.

Fowler jest wielkim fanem Kenny'ego Dalglisha i podkreśla, że klub potrzebuje go na dłuższy okres czasu.

- Nigdy nie grałem pod wodzą Kenny'ego, ale w Centrum Doskonałości (akademie naukowe, w których ma się możliwość rozwoju w różnych dziedzinach życia - przyp. red. ) była taka możliwość, Kenny był dla mnie znakomity i często się spotykaliśmy, więc podziwiam go za jego pracę.

- Kiedy został ponownie trenerem w Liverpoolu, wszyscy na niego stawiali i wszyscy chcieliśmy, by objął to stanowisko. Nie wygraliśmy niczego przez 6 lat i wtedy przychodzi Kenny. W lidze jest ciężko, oczywiście nie tego oczekiwał (zakończenia sezonu poza Top 4), ale uważam, że powinien pozostać na stanowisku trenera, a za jakiś czas odniesie sukces.

- Nie wydaje mi się, żeby ciągła zmiana trenera miała dobry wpływ na klub, ludzie ciągle przychodzą i powinna być mała stabilność, więc potrzebujesz kogoś, kto zostanie, a zaletą Kenny'ego jest to, że jest związany z Liverpoolem, więc wiele przeżył i zna klub od podszewki - podsumował Fowler.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (12)

RickRoss 13.03.2012 13:10 #
odważnie Robbie :)
Dickson 13.03.2012 13:32 #
Ja nie tracę nadzieję w Dalglisha. Dla mnie to jest człowiek honoru, i wie kiedy ze sceny zejść. Teraz mamy kiepską passę, na 4 miejsce już też szans nie mamy, ale przynajmniej zdobyliśmy Carling Cup gramy dalej w Fa Cup. Spokojnie wszystko stopniowo.
Miles 13.03.2012 13:43 #
Dickson masz racje stopniowo tylko że im dłużej Kenny prowadzi Liverpool to ich gra jest coraz gorsza i to mnie najbardziej boli
przemocc 13.03.2012 13:57 #
Teraz nie ma sensu zwalniać KD, trzeba poczekać do letniego okienka i dać czas do Stycznia, wtedy zobaczymy jak to będzie wyglądać. Chociaż z drugiej strony jak pomyślę o dotychczasowych transferach spółki KD-DC to strasznie się boję...
Eric5 13.03.2012 14:09 #
przemocc - nie ma sensu dawać KD kolejnego okienka pod zmarnowanie. Chyba że chcemy u nas gościć takie sławy jak Bent...
Jeżeli Kenny nie zostanie zwolniony przed letnim okienkiem transferowym to należy go całkowicie odłączyć od robienia transferów.
Light 13.03.2012 14:19 #
Jak mamy nie tracić w niego wiary skoro zmarnował tyle kasy na beznadziejne transfery , przez co straciliśmy szanse na pozyskanie takich zawodników jak Hazard czy Cavani a sam Suarez już szykuję sie do ucieczki . Teraz jeszcze budowa stadionu i pewnie 2 transfery typy no name z Swansea i Wigan . Jak na razie to jesteśmy sto lat za ManU i Puchar Myszki Miki to marne pocieszenie .
Sagittarius 13.03.2012 14:22 #
Bogu niech beda dzieki ;)
Mersey 13.03.2012 15:17 #
Nie sztuką jest zakup geniusza futbolu za grube miliony, ale zakup No name ze Swan Sea czy Wigan i umożliwienie mu rozwoju w geniusza piłki. Rozprawiacie na temat finansów Liverpoolu, jakby Kenny Dalglish realizował swoje transfery co najmniej za pieniądze z waszych podatków. Byłoby to jeszcze zrozumiałe gdybyście na mecze chodzili i płacili za bilety albo przynajmniej oglądali ich legalne transmisje. Pieniądze na transfery to sprawa między Kennym Dalglishem, a tym kto je daje. Nie odpowiada Wam trener? Nie odpowiada Wam właściciel? Nie odpowiada Wam skład? A co Wam odpowiada w tym Klubie? Rozwój opiera się na krytyce, ale na tą trzeba jeszcze poczekać co najmniej do końca sezonu.
Kazinho 13.03.2012 15:27 #
Robbie dobrze mówi! Polać mu!
czerwony123 13.03.2012 15:28 #
Ty nie pierdol, tylko wracaj. Potrzebujemy bramek jak tlenu, a ten gość jak nikt inny się do tego nadaje.
maksym94 13.03.2012 15:39 #
Tak na marginesie podobno Totenham chce nam podebrać Sterlinga plotki głoszą że miał dostawać szansę w 1 szkładzie a on jej nie dostaje i to miałby być powód. :(( Zróbmy coś bo stracimy talenty młode !!
Koniczyynka 13.03.2012 16:35 #
No i Dickson dobrze to ujął wszystko stopniowo. Wy myślicie że wyda się 100 mln na transfery to już o całą Europę się zwojuje ? Dobry przykład dam wam City od 3 sezonów wydają ogromną kasę na transfery i dopiero mają tego rezultaty. Co z tego że zatrudnimy nowego Menadżera który zapewne wprowadzi swój nowy styl który nie daj boże nie wypali ? I znów będziecie mówić że nowy menadżer potrzebny ?;>

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com