Kuyt: Crouch jest wyjątkowy
Dirk Kuyt określił czołowego strzelca Stoke City, Petera Croucha, jako "wyjątkowego gracza" i przyznał, że po jego odejściu w 2008 roku brakowało mu go zarówna na boisku, jak i poza nim.
Obaj zawodnicy spotkają się ponownie podczas niedzielnego meczu FA Cup, w którym The Potters przyjadą zmierzyć się z Liverpoolem na Anfield.
W barwach The Reds Crouch strzelił 42 gole w 134 meczach w latach 2005-2008, a następnie został sprzedany do Portsmouth. Kuyt uważa, że odejście wysokiego napastnika było widoczną stratą w sezonach następujących bezpośrednio po jego transferze.
- Świetnie było z nim grać. Strzelił dla nas kilka niesamowitych bramek, był dobrym kumplem poza boiskiem i bardzo dobrym graczem jednocześnie. Często mieliśmy z nim ubaw, był niezłym tancerzem! Trochę nam go brakowało, ale dobrze sobie radził we wszystkich klubach i teraz kontynuuje to w Stoke. Jest bardzo mocny w powietrzu, ale - zwłaszcza w Liverpoolu - pokazywał też, że potrafi grać nogami. Peter to wyjątkowy gracz.
Pojedynek ze Stoke przynosi ze sobą unikatowe wyzwania, a Kuyt bez względu na to, co mówią inni o stylu gry Stoke, szanuje Tony'ego Pulisa za pracę jaką wykonuje.
- W Premier League gra się twardo. Jest tu wielu fantastycznych piłkarzy, jednak jest to także jedna z najtwardszych lig. Stoke ma dobrą drużynę, w dodatku jedną z fizycznie najsilniejszych w lidze. W Holandii nie spotykałem się z takimi drużynami. Nie grałem nigdzie indziej, ale też nigdy nie mierzyłem się z europejską drużyną, która grała tak jak Stoke.
- Oni radzą sobie dobrze, osiągają satysfakcjonujące wyniki i jeśli spojrzeć na to, co osiągnęli przez ostatnie parę lat, jest to z pewnością imponujące. Mecze ze Stoke zawsze są ciężkie.
Komentarze (5)