SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 2497

Flano: Jesteśmy rozczarowani


John Flanagan przyznał, że nie może czerpać należytej satysfakcji z powrotu do pierwszego składu drużyny, ponieważ Liverpool przegrał 1-2 z Wigan.

Młody obrońca wystąpił po raz ostatni w ligowej potyczce w otwierającym ten sezon meczu z Sunderlandem. Przeciwko Wigan zagrał na prawej stronie obrony.

- Ciężko pracowaliśmy na treningach i oczywiście jesteśmy rozczarowani wynikiem tego starcia. Przed kolejnym meczem musimy się otrząsnąć – powiedział Flanagan.

- Każdy w szatni jest bardzo zawiedziony. Prowadziliśmy grę i nie potrafiliśmy wygrać. Musimy to zmienić.

- Myślę, że zagrałem nieźle, jednak to wynik jest najważniejszy i wszyscy odczuwamy niedosyt.

- Będę ciężko pracował na treningach, by zaimponować trenerowi. Mam nadzieję, że otrzymam więcej czasu na grę.

- Po zejściu na przerwę przy wyniku 0-1 Liverpool dobrze rozpoczął drugą połowę meczu co udokumentowała bramka Luisa Suareza.

Urugwajczyk po raz drugi wbił piłkę do siatki, jednak sędzia tego spotkania Lee Mason szybko przerwał radość Suareza. Stwierdził, że ten pomagał sobie ręka i nie uznał bramki.

Krótko po tym Caldwell wyprowadził Wigan na prowadzenie. Jak się później okazało, ten gol dał zwycięstwo gościom.

- Zdobyliśmy bramkę na początku drugiej części gry i kolejną, która nie została uznana. To nie tak, że mieliśmy pecha.

- Wigan strzeliło drugą bramkę w złym momencie dla nas, musieliśmy gonić wynik.

Kolejnym meczem Liverpoolu będzie wyjazdowa potyczka z Newcastle United zaplanowana na przyszłą niedzielę.

Flanagan twierdzi, że Czerwoni przez cały tydzień będą sumiennie pracować w Melwood by powrócić na zwycięską ścieżkę.

- Musimy dawać z siebie wszystko na zajęciach, poprawić naszą dyspozycję, by być przygotowanym na Newcastle. Mam nadzieję, że uda się nam wygrać.

Flanagan był jednym z trzech młodych piłkarzy, z których skorzystał Dalglish w meczu z Wigan.

Jojo Shelvey pojawił się na boisku w drugie połowie, zaś Raheem Sterling zaliczył swój debiut w pierwszej drużynie Liverpoolu. Flanagan nie ukrywał, że był pod wrażeniem gry siedemnastolatka.

- Byłem zachwycony Raheemem. Kenny po raz kolejny dał szansę młodym, co jest dobre dla klubu. To pokazuje jak szeroki mamy skład – zakończył Flanagan.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

ololfc 25.03.2012 12:20 #
"Każdy w szatni jest bardzo zawiedziony. Prowadziliśmy grę i nie potrafiliśmy wygrać. Musimy to zmienić." W 90% naszych przegranych/remisów tak było, a zmian nadal nie widać, cały czas jest tak samo !
Szmuggi 25.03.2012 12:39 #
Skład taaaak szeroki, że aż bramki nie ma komu strzelić...

Szykujmy nerwy na mecz z Newcastle......
Nooldir 25.03.2012 12:42 #
Mamy tak szeroki skład, że przegraliśmy przez zmęczenie?
GazowyLFC 25.03.2012 13:13 #
Jak dla mnie to Kuyt jest już wypalony... nie wraca sie on ma już swoje lata i nie ma siły biegać :/
burmanek8 25.03.2012 13:26 #
Obyśmy po meczu z Newcastle nie skończyli niżej niż Everton...
adaTSkoW 25.03.2012 13:58 #
Keny zostanie do końca sezonu, ale jak go nie zwolnią potem to bedzie kolejny sezon stracony, bez obrazy ale on nie nadaje sie na trenera naszego klubu. Kiedys był dobry ale to historia !!!
Radek90 25.03.2012 14:05 #
Ja jestem BARDZO rozczarowany......humor by mi poprawiła deklaracja Kennego, że po sezonie odejdzie z funkcji trenera.
1imperator 25.03.2012 14:14 #
Kenny zasługuje na więcej czasu, naprawdę. Ten sezon jest rozczarowujący.
Cwirek666 25.03.2012 14:49 #
"georgeAzbest zgodze sie z Toba, niech nie narzekaja na zmeczenie, porobiliby kilka tygodni na nocna zmiana i dopiero by zobaczyli co to jest zmeczenie...
Stewart 25.03.2012 17:04 #
Biednemu to zawsze wiatr w oczy ...
Miles 25.03.2012 19:11 #
A My k***a nie?! już dośc tego pieprzenia niech się wezmą w garść a do tych co tak trąbią o szansie dla Kenny'ego mam pytanie jaka szansa jeśli gramy gorzej niż za Roy'a?
Spongebob 25.03.2012 19:29 #
Miles za przeproszeniem o czym Ty pierdolisz? Gramy efektownie, ale nie efektywnie i to się przekłada na wyniki. W każdym meczu gramy klepą próbujemy rozklepać na 1-2 dotknięcia piłki. Za hodgsona graliśmy długą piłe na "szybkiego skrzydłowego" i na tej długiej się nasz wachlarz ofensywny kończył.
Lyzwa7 25.03.2012 19:59 #
Jeden z niewielu, który nie musi się wstydzić za wczorajszy "mecz".

Pozostałe aktualności

Kelleher przed meczem z Southampton  (0)
23.11.2024 13:45, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wideo z wczorajszego treningu  (0)
23.11.2024 12:36, Piotrek, liverpoolfc.com
Gerrard komplementuje Curtisa Jonesa  (1)
23.11.2024 12:17, Bartolino, The Times
Wywiad z kibicem Southampton  (0)
23.11.2024 11:56, B9K, thisisanfield.com
Garść informacji z treningu Liverpoolu  (0)
23.11.2024 11:19, Kubahos, liverpoolfc.com
Wieści kadrowe przed meczem z Southampton  (1)
23.11.2024 10:45, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Nadszedł czas Conora Bradleya  (0)
22.11.2024 23:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo
Carrick pełen zachwytu nad Benem Doakiem  (0)
22.11.2024 23:42, K4cper32, Liverpool Echo