Perch: Nie jestem nurkiem
James Perch zlekceważył krytykę wobec jego zachowania w spotkaniu z Liverpoolem i twierdzi, że Pepe Reina może mieć pretensję tylko i wyłącznie do siebie za to, w jaki sposób postąpił.
Reina otrzymał czerwoną kartkę za uderzenie w głowę Percha pod koniec spotkania pomiędzy Newcastle a the Reds w niedzielę.
Perch został oskarżony o nurkowanie w tej sytuacji, jednak uważa, że nigdy by czegoś takiego nie zrobił.
26-latek twierdzi, że Reina może być zły tylko na siebie za swoje zachowanie, choć rozumie, iż emocję podczas spotkań Premier League są ogromne, dlatego nie będzie czuł do niego urazy.
- Nie byłem zaskoczony tym, co o mnie mówiono, ponieważ to wszystko sprawka fanów Liverpoolu. Mogą się wypowiadać o tym w różny sposób, ale to na pewno nie była moja wina.
- Nie przeszkadza mi to, gdyż nie czytam o tej sprawie za dużo. Nie jestem nurkiem. Ludzie, którzy obserwują moją grę, widzą jakiego typu jestem zawodnikiem. Nie zamierzam nurkować i nigdy nie będę się zachowywał w jakiś głupi sposób.
- Jeśli ktoś cię uderza, to cię po prostu uderza. Nic więcej.
- On nie powinien tego zrobić i wiem, że w głębi duszy bardzo żałuje, ponieważ kosztowało go to przedwczesne opuszczenie boiska.
- Nie ma potrzeby dyskutować o tym, wystarczy obejrzeć to zdarzenie w telewizji, aby zobaczyć, iż jest w błędzie.
- Czuł się prawdopodobnie sfrustrowany, dlatego nie będę go za to winił. Jestem pewien, że teraz tego wszystkiego żałuje.
Komentarze (16)
Jeśli ktoś Ci podstawia nogę na ulicy i się przewracasz, to wstajesz i idziesz dalej, jeżeli opluje Cię przy okazji to też nic takiego :) Co za błazen... brak słów
Akurat nie ma co się szacunku wielkiego domagać.Piłkarze również nie okazują go postawą w meczach z beniaminkami,i tutejsi forumowicze tekstami: "z tym czymś","ze szmaciarzami",to idze w obie strony.
Czerwona kartka zasłużona, a że typ się położył... 80% naszej kadry ze Stevene G na czele zrobiłaby to samo.
Ten przepis jets nieważny;) poza tym jaka czerwona kartka? słusznie dostał żółtko.