PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1204

KD: Wszyscy możemy pomóc


Kenny Dalglish wezwał dziś fanów aby ci pomogli the Reds wrócić do wygrywania już w najbliższym meczu przeciwko Aston Villa. Boss przyznaje, że seria sześciu porażek z rzędu w siedmiu meczach pozostawia wiele do życzenia, a poziom pewności wśród zawodników jest bardzo obniżony.

Jednocześnie Dalglish obstaje przy tym, że wypełnione do ostatniego miejsca trybuny mogą pomóc zawodnikom odzyskać wiarę w siebie.

- To naprawdę ważne żeby wspierać się nawzajem – powiedział. – Nie ma hierarchii ani tak żeby jeden z elementów klubu był ważniejszy od drugiego – wszyscy możemy sobie pomóc.

- Możemy pomóc naszym sympatykom dobrym występem i pozytywnym końcowym rezultatem.

- Oni natomiast mogą pomóc okazując nam swoje wsparcie i zachęcając zawodników do gry. Jestem pewien, że w sobotę otrzymamy ogromne wsparcie, a teraz tego bardzo potrzebujemy. Kiedy zastanawiasz się nad klasą zawodników grających w naszym klubie i przyznajesz, że może im brakować wiary i pewności siebie, mówisz sobie, że tak być nie może, bo to przecież świetni zawodnicy.

- Pewność siebie i wiara ma jednak ogromne znaczenie.

- Nie ważne jak dobry jesteś, wielki wpływ na twoją grę ma też twój stan psychiczny.

- Jeżeli będą pewni siebie i pełni wiary, na pewno to im pomoże. I kiedy będą czuli, że inni ludzie też w nich wierzą to doda im skrzydeł.

- Wydaje się to dziwne kiedy mówiąc o naprawdę dobrych zawodnikach musisz zwracać uwagę na takie kwestie jak wiara i poczucie pewności, ale takie jest życie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Lfciorek 06.04.2012 11:16 #
Niech Ci będzie Królu, POMOGĘ ! :)
Hulus 06.04.2012 11:21 #
Jak oni nie są pewni swoich umiejętności to na kozetkę do psychologa. Piłkarz ma trenować w tygodniu a w weekend ślepo dawać z siebie wszystko, bo to 90 minut, w których nie ma oszczędzania się. Jak dalej mamy ich głaskać i robić z nich większe pierdoły nie ma sprawy. Spuśćmy ten klub z ligi. Przecież jeden z drugim ma depresję i nie wymagajmy od nich, żeby w trakcie meczu zajęli się grą. Teraz kibice mają wyjść i jeszcze głośniej dopingować zawodników, którzy nie zrobili nic, żeby wygrać ostatnie spotkania? Teraz jak AV nas ośmieszy to pobiją się nasi na boisku? Bo właśnie tak ostatnio się wyładowywali: poza grą.
PlaSt87 06.04.2012 11:23 #
Tak jakbym przez cały sezon siedział i nie otwierał ryja, podobnie do tych prawie 50.000 ludzi na Anfield! To Wy zawodzicie Kenny w tym roku.. jednakże podpisuję sie pod Lfciorkiem..
Pawlak72 06.04.2012 11:27 #
Bardzo chętnie pomożemy trenerze! Nie zwątpimy w was!
onlythereds 06.04.2012 16:51 #
żal dupe ściska jak się widzi co frustracja robi z ludzi. Jak wy się nazywacie kibicami to błagam, niech ktoś wymyśli inny epitet na określenie osoby oddanej swoejj drużynie, bo ja nie chcę być stawian na równi z tymi którzy mianują się kibicami.

Pozostałe aktualności

Rusza nowy projekt LFC Foundation w Etiopii (0)
01.07.2025 19:22, Bartolino, liverpoolfc.com
Rozmowy o transferze Núñeza do Napoli trwają (8)
01.07.2025 17:08, Wiktoria18, thisisanfield.com
Robertson niezdecydowany w sprawie przyszłości (3)
01.07.2025 15:55, Maja, thisisanfield.com
Podejście Slota do pre-seasonu (2)
01.07.2025 12:53, BarryAllen, thisisanfield.com
Styl gry Wirtza i jego chemia z Frimpongiem (3)
30.06.2025 19:39, Tomasi, liverpoolfc.com