Lambert: Czeka nas ciężki mecz

Menedżer Norwich City Paul Lambert ostrzegł swoich podopiecznych przed jutrzejszym spotkaniem z Liverpoolem w Premier League, gdyż czeka ich naprawdę ciężkie zadanie.

Kanarki podejmą jutro Czerwonych o godzinie 18:30 czasu polskiego na Carrow Road, a ich celem będzie zdobycie przynajmniej jednego punktu, który zapewni im utrzymanie w Premier League, zakładając, że inne wyniki do końca sezonu byłyby dla nich niekorzystne.

Obie drużyny po raz ostatni zagrały ze sobą w październiku, kiedy na Anfield padł remis 1:1 po tym, jak wyrównującą bramkę dla Kanarków strzałem głową zdobył Grant Holt.

Od tamtego czasu the Reds zwyciężyli w rozgrywkach Carling Cup i zapewnili sobie udział w finale FA Cup, ale ich forma ligowa na tym ucierpiała. Jednak Lambert podkreśla, że Dalglish i jego podopieczni są nie do przecenienia.

- W swoim składzie mają wielu wspaniałych piłkarzy, a ich przywódcą jest Steven Gerrard. On doskonale potrafi dowodzić drużyną na boisku i na pewno jest ich najlepszym zawodnikiem.

- Musimy zagrać na maksimum możliwości i jak zawsze będziemy chcieli zdobyć trzy punkty.

- Nie mam problemu z motywacją zawodników, gdyż przyjdzie nam się zmierzyć z wielką drużyną, dlatego to powinno na nich dobrze podziałać.

- Liverpool wciąż jest na szycie. Mają wielu świetnych zawodników, a ich historia świadczy o wielkości tego klubu, więc jestem zadowolony z tego, że tracimy do nich zaledwie trzy punkty w tabeli.

Norwich ma z pewnością nadzieję na odbudowanie się po zeszłotygodniowej porażce 2:0 na wyjeździe z Blackburn, która nastąpiła zaraz po tym, jak Manchester City rozgromił Kanarki na Carrow Road aż 6:1.

- W spotkaniu z Manchesterem City podejrzewam, że byliśmy zbyt zmęczeni, ponieważ wcześniej graliśmy z Evertonem i Tottenhamem, co oznaczało dla nas dosyć duży wysiłek, czego skutki widzieliśmy - powiedział Lambert.

- Z Blackburn było widać u nas energię, ale nie wykonaliśmy w odpowiedni sposób naszych założeń taktycznych.

- To tylko dwa słabsze spotkania, jednak musimy się odbudować, a jestem pewien, że jutro będziemy w stanie to zrobić.

18-krotny mistrz Anglii zmierzy się w finale FA Cup z Chelsea w następny weekend, jednak Lambert nie ma wątpliwości, że the Reds będą skoncentrowani na tym, aby sięgnąć po trzy punkty na Carrow Road.

- To dla nas bardzo ciężki mecz. Czy tego chcesz, czy nie, Liverpool wciąż jest wielkim klubem.

- Wygrali w Carling Cup, są teraz w finale FA Cup, mają w swoim składzie naprawdę świetnych zawodników, ich fani zawsze tworzą wspaniałą atmosferę na trybunach, dlatego nie powinno się ich lekceważyć.

- Obserwowałem ich spotkanie z QPR w zeszłym miesiącu, kiedy przez 20 minut byli wręcz bezlitośni dla przeciwników. Można było się wtedy zastanowić - "jak oni mogli to przegrać?", bo przez pierwsze 20 minut, a nawet więcej grali doskonale. Kenny powiedział, że same występy w tym sezonie były całkiem niezłe, ale nie świadczyły o tym wyniki, jednak jestem pewien, że będzie to ciężki mecz dla nas.