Prezentacja nowych koszulek
Warrior, od przyszłego sezonu sponsor i dostawca strojów Liverpoolu dziś o 1. w nocy czasu polskiego zaprezentuje komplet, w jakim w następnej kampanii zagrają the Reds.
Liverpool po zakończeniu bieżącego sezonu kończy długoletnią umowę z Adidasem wartą około 12 milionów funtów rocznie. Choć dyrektor wykonawczy Adidasa, Herbert Hainer stwierdził, że to słaba forma boiskowa w poprzednim sezonie kosztowała the Reds zakończenie korzystnej dla wszystkich współpracy, nikt w okolicach Anfield tęsknić nie będzie.
Sześcioletnia umowa z Warriorem zagwarantuje Liverpoolowi zysk w wysokości 25 milionów funtów rocznie - 1,5 miliona więcej niż za umowę z Nike dostaje Manchester United. Istotniejsze od samej kwoty będą jednak szczegóły umowy. Podczas gdy Adidas ściśle kontrolował co i gdzie Liverpool sprzedaje, Warrior daje nam wolną rękę - zarówno w przypadku otwierania nowych sklepów klubowych jak i wypuszczania na rynek tzw. produktów niemarkowych, niezwiązanych z Warriorem. Klub szacuje, że dzięki temu sumaryczne zyski wzrosną nawet do 50 milionów funtów rocznie.
Warrior rozpoczyna swoją przygodę na rynku piłkarskim agresywną kampanią reklamową - stąd m.in. tak wysoka umowa z Liverpoolem, klubem mogącym pochwalić się jedną z największych baz kibiców na świecie. Już za niecałe dwie godziny zaprezentowane zostaną stroje Liverpoolu na następny sezon. Zostańcie z nami!
Komentarze (12)
Przestaw zegarek na czas letni :-).
stroje treningowe Warrior bedzie produkowała. Rozumiesz? pierdoły tj: szaliki, czapeczki, skarpetki itp prawdopodobnie inna firma
ufff, może wypuszczą jakieś koszulki oficjalne, ale nie meczowe, takie trochę tandetne za 100- 150 zł, jak robi sporo klubów chociażby w Serie A