Daniel gotów na Holandię
Zawodnik Liverpoolu Daniel Agger poprowadzi dziś Danię do ich pierwszego spotkania na Euro 2012. Defensor twierdzi, że jego koledzy z reprezentacji nie mają specjalnych obaw przed starciem z van Persiem i spółką.
27-letni kapitan przyznał jednak, że awans z grupy, w której znajduje się też Portugalia i Niemcy nie będzie zbyt łatwym zadaniem.
Największe niebezpieczeństwo dzisiejszego wieczoru będzie stanowić Robin van Persie, który ma za sobą naprawdę udany sezon. Zdobył bowiem aż 30 bramek w barwach Arsenalu, a przy okazji ostatniej wizyty na Anfield Road zaaplikował Czerwonym dwa gole.
Wybrany Piłkarzem Roku, van Persie jest jednym z głównych faworytów do zgarnięcia Złotego Buta, lecz Daniel Agger twierdzi, że jest w stanie ostudzić zapały Holendra.
- Każdego dnia o nim rozmawiamy, lecz dziś chcemy po prostu cieszyć się z możliwości gry na turnieju - powiedział Daniel.
- On zawsze znajduje się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Ma solidny strzał i dobrze ułożoną lewą nogę.
- Gra głową nie należy jednak do jego mocnych stron. Ma wiele plusów, ale mógłby popracować nad tym aspektem.
- Jako defensor zawsze muszę być o krok przed nim. Jeśli będziemy dobrze utrzymywać się przy piłce, nie będzie miał sposobności do zdobycia bramki.
Agger jest gotów na przetestowanie wicemistrzów świata z 2010 roku i zdaje sobie sprawę, że nie tylko Robin van Persie stanowi ogromne zagrożenie. Holendrzy posiadają w składzie takich piłkarzy, jak chociażby Klaas-Jan Huntelaar, który strzelił dla Schalke 29 bramek w sezonie 2011-12.
W przeciwieństwie do Berta van Marwijka, trener Duńczyków Morten Olsen dysponuje niewielką siłą ognia.
- Nie mamy tak wielkich gwiazd jak Holandia - powiedział Agger.
- Stanowimy siłę jak zespół i nie opieramy się na poszczególnych jednostkach - zakończył.
Komentarze (4)
Come one Danmark!
Come one The Reds!