Gerrard skoncentrowany na Francji
Kapitan reprezentacji Anglii, Steven Gerrard, wierzy, że zwycięstwo z Francją w poniedziałek będzie sygnałem dla reszty Europy wskazującym, iż podopieczni Roya Hodgsona to kandydaci do tytułu mistrzów Europy.
Gerrard spodziewa się, że w oczach nowego selekcjonera zajmie miejsce w głębi boiska, gdyż zespół pełen jest młodych, utalentowanych i grających ofensywnie piłkarzy. Nowe zadanie nie jest jednak dla niego problemem.
- Już nie możemy doczekać się meczu. Francja to dobra drużyna z usposobionymi ofensywnie zawodnikami, a gdy da się im zbyt wiele czasu i miejsca, mogą zranić - powiedział Gerrard w rozmowie z BBC Sport.
- Dla mnie celem jest pokonanie Francuzów, ponieważ jeżeli unikniemy porażki, dla wszystkich będzie to zastrzyk pewności siebie. Jeśli można wygrać z Francuzami, da się pokonać każdego, bowiem są jednymi z faworytów.
- Po cichu jestem pewien, że możemy zajść dalej niż komukolwiek się wydaje - stwierdził Gerrard.
- Muszę być teraz trochę bardziej zdyscyplinowany, ale nie przeszkadza mi to. Chodzi o dobro drużyny.
- Dni, kiedy krążyłem od jednego pola karnego do drugiego prawdopodobnie już minęły. Teraz muszę pilnować się swoich zadań, zwłaszcza przeciwko drużynom pokroju Francji.
Komentarze (2)