SG: Czuję się za to odpowiedzialny
Steven Gerrard nawoływał swoich starszych kolegów do dawania przykładu pozostałym i pokazania, że nikt nie przestraszył się sobotnią porażką z West Bromem. Kapitan przyznaje, że zszokował go bieg wydarzeń na The Hawthorns, kiedy to Daniel Agger obejrzał czerwoną kartkę, a Liverpool przegrał 3:0 z drużyną Steve'a Clarke'a.
32-latek nalega, aby jak najszybciej otrząsnąć się z rozczarowania i skupić na ważnych wydarzeniach tego tygodnia, którymi będą wyjazdowe spotkanie z Hearts i potyczka z Manchesterem City na Anfield.
- Byłem zszokowany tym co się stało. Ten mecz nie powinien zakończyć się wynikiem 3:0 - powiedział Gerrard w rozmowie z Liverpool Echo - Chcieliśmy zdominować mecz i wygrać, ale się nie udało.
- Po takiej porażce każdy czuje się zaniepokojony. Ważne jest, aby piłkarze tacy jak ja i inni doświadczeni gracze wzięli odpowiedzialność za tego rodzaju blamaż.
- Przez pięć minut zgrywaliśmy się, ale potem kontrolowaliśmy przebieg gry, aż do straty gola tuż przed przerwą. W drugiej połowie kilka rzeczy nie potoczyło się zgodnie z naszym interesem.
- Nie chcieliśmy takiego początku, ale nie ma czasu na panikę. To dopiero pierwszy mecz i jeden przykry dzień. Musimy patrzeć na to w szerszym kontekście. Z klubem, zupełnie słusznie, związane były wielkie nadzieje.
- Musimy zostawić to za sobą i wrócić na dobrą drogę w czwartek, grając z Hearts. Należy zareagować we właściwy sposób oraz sprawić, aby wszystko toczyło sie zgodnie z planem.
Gerrard bez wahania skrytykował swój własny występ:
- Popełniłem błąd, który doprowadził do usunięcia z boiska (Aggera). Oddałem piłkę, dlatego Daniel miał problemy. Biorę za to pełną odpowiedzialność.
- Przegrywaliśmy już 1:0, co sprawiło, iż powrót do gry stał się bardzo trudny. Gra w dziesiątkę pozwoliła rywalom na zdobycie kolejnych bramek.
- Również przy drugim karnym mieliśmy pecha. Dla drużyny było to trudne do przyjęcia. To typowy dzień, o którym trzeba jak najszybciej zapomnieć. Jeśli jednak ktoś będzie wskazywał winowajców, chcę być pewien, że ja będę jednym z nich - podsumował Gerrard.
Komentarze (11)
Jeden chociaż potrafi sie przyznać do lipy !
Najpierw niech siebie weźmie w garść i zacznie biegać, a nie człapać.
PS. Prosze o aktywacje na forum nick Zicku