BR: Zamieńmy Anfield w twierdzę
Brendan Rodgers odpowiedział dziś na stwierdzenie Roberto Manciniego, według którego Liverpool ma w tym sezonie szanse walkę o tytuł mistrzowski. Menedżer the Reds przyznał, że jego piłkarze są zdeterminowani do walki o wszystko, co przyniesie dumę ich kibicom.
W niedzielę Liverpool gościć będzie na Anfield Manchester City i ma nadzieję na kontynuowanie dobrej passy, po ciężko wywalczonym zwycięstwie przeciwko Hearts.
Rodgers nie ukrywał, iż kluczem do osiągnięcia sukcesu w sezonie 2012/13 będzie zamiana własnego stadionu w fortecę i liczy, że proces ten rozpocznie się zwycięstwem z mistrzami kraju.
- Mamy przed sobą wiele pracy - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej - Nie ma co do tego wątpliwości.
- Nie chodzi jednak o to, że chcemy tylko próbować. Piłkarze mają tutaj niezwykłe podejście. Są zdeterminowani i chcą zrobić wszystko, aby kibice mogli być z nich dumni.
- Tak więc z pewnością będziemy walczyć i mam nadzieję, że potrwa to aż do końca sezonu.
- Wiemy, że jeśli chcemy liczyć na cokolwiek w obecnym sezonie, należy wygrać tak wiele meczy u siebie, jak to tylko możliwe. Manchester City będzie dobrym punktem odniesienia, ponieważ to mistrzowie. Czeka nas ciężkie spotkanie.
- Jednak moi piłkarze są skoncentrowani i nie mogą się tego doczekać. Chcemy zamienić Anfield w twierdzę i nie ma lepszej okazji, aby to uczynić.
- Świadomość meczu na Anfield jest wyjątkowa, dlatego liczę na korzystny rezultat.
Pytany czy potyczka z City będzie bardziej wiarygodnym obrazem progresu drużyny niż niedawny wyjazd do West Bromu, Rodgers odrzekł:
- Nie sądzę, aby dało się to dostrzec przez pierwsze 10 kolejek.
- Zamyka się okienko transferowe, a drużyna staje się spokojniejsza. Wszyscy koncentrują się i wiedzą na czym stoją. Każdy dostaje szansę.
- Nie można jednak czekać do dziesiątego meczu, dla mnie ważne jest zwycięstwo w każdym kolejnym. Po spotkaniu z West Bromem byliśmy rozczarowani, ale swoje myśli skierowaliśmy na rywalizację z Hearts i wygraliśmy.
Rodgers z trybun oglądał wyrównaną grę City i Southampton w 1. kolejce sezonu, która zakończyła się zwycięstwem the Citiziens 3:2, dzięki bramce w końcówce meczu.
Boss stwierdził, że napór podopiecznych Manciniego udowodnił, iż mają oni mentalność pozwalającą na przezwyciężenie każdej przeszkody.
- Man City będzie miał wiarę w sukces - powiedział - Myślę, że w tym sezonie jeszcze lepiej się o tym przekonamy. Gdy zostajesz mistrzem, masz odrobinę więcej pewności siebie. Właśnie to pozwoliło im, aby pomimo przegrywania 2:1 z Southampton, ostatecznie zwyciężyć.
- Byłem na tamtym meczu i był on niezwykle wyrównany. Także Reading zanotowało świetny występ przeciwko Chelsea co pokazuje, że na tym poziomie każde spotkanie jest wymagające.
- Southampton należy się uznanie, ponieważ już w pierwszej kolejce mierzyli się z mistrzami i radzili sobie dobrze. Coś podobnego spotkało mnie rok temu w Swansea i doskonale wiem, jak jest wtedy trudno. Southampton walczyło do końca i trzeba ich za to pochwalić.
- Wiem ile atutów ma City, jednak bardziej koncentruję się na swoim własnym zespole i światowej klasy piłkarzach, jacy w nim są. Wiemy, że czeka nas dobry mecz.
- Musimy wspiąć się na szczyt swoich możliwości, tylko o to zawsze nam chodzi. Jeśli przegrywamy mecz, możemy mieć tylko nadzieję, że to rywal zaprezentował się ze swojej najlepszej strony. W zeszłym tygodniu mogliśmy mieć jeden z tysiąca dni, w którym nie wychodzi kompletnie nic.
Menedżer udzielił także informacji na temat stanu zdrowia Andy'ego Carrolla, którego zabrakło w składzie na czwartkowy mecz Ligi Europy z powodu kontuzji.
- Mamy nadzieję, że jutro wróci do treningów - powiedział Rodgers - To było zbyt wielkie ryzyko (wystawianie go przeciwko Hearts). Miał zagrać, ale na jego nieszczęście prześwietlenie pokazało lekki uraz ścięgna.
- Liczymy, że będzie dostępny w weekend. To dobry chłopak. Tego lata często spekulowano na temat jego przyszłości, jednak mamy ze sobą bardzo dobry kontakt. Pracował ciężko i walczył o miejsce w składzie. Jutro wszystko powinno być w porządku - podsumował Rodgers.
Komentarze (10)
Kolejny trener i znów ten sam slogan :P
Wiara jest zawsze, ale ostanimy laty nasza wiara nie pomaga ;p
Nadejdą piękne dni!