Enrique: Byliśmy lepsi od City
Jose Enrique stwierdził, że jeden punkt to bardzo niewielka nagroda za dobry występ Liverpoolu przeciwko Manchesterowi City. Stanął on także w obronie swojego partnera z linii defensywy, Martina Skrtela. The Reds dwukrotnie wychodzili na prowadzenie dzięki trafieniom Skrtela i Luisa Suareza, jednak przez błędy w obronie Yaya Toure i Carlos Tevez wywalczyli dla swojej drużyny remis na Anfield.
Brendan Rodgers był na dobrej drodze do pierwszego ligowego zwycięstwa na ławce Liverpoolu, jednak fatalne podanie Skrtela do Reiny pozwoliło Tevezowi wyrównać na dziesięć minut przed końcem meczu.
- Według mnie graliśmy naprawdę dobrze i zasłużyliśmy na wygraną. Popełniliśmy dwa błędy, które oni wykorzystali bezlitośnie. Mimo wszystko punkt z Manchesterem City nie jest złym rezultatem. Ta drużyna była najlepsza w lidze w zeszłym roku, a dzisiaj to my okazaliśmy się lepsi od nich - powiedział Enrique.
- Martin czuje się źle, jak każdy po takim błędzie. Jednak to jeden z najlepszych środkowych obrońców w kraju. Każdy może się pomylić. My już o tym zapomnieliśmy i skupiamy się na następnym meczu. To jest przeszłość, a my musimy myśleć o ważnych meczach w przyszłości. W czwartek gramy z Hearts, a w niedzielę z Arsenalem. Chcemy kontynuować naszą grę z konfrontacji z City.
Enrique, który w drugiej połowie zmienił Martina Kelly'ego, wierzy, że tak dobry występ The Reds był zasługą Rodgersa.
- Wciąż budujemy zrozumienie z nowym menedżerem oraz nowymi piłkarzami, oczywiście potrzebujemy na to czasu, jeśli jednak będziemy grali tak jak wczoraj to zdobędziemy jeszcze wiele punktów.
- Menedżer chce od nas byśmy utrzymywali się przy piłce, a gdy jej nie mamy musimy grać bardzo agresywnym pressingiem. W meczu z City robiliśmy to bardzo wysoko. Musieli wiele razy podawać do bramkarza lub grać długie piłki, co było nam na rękę.
- To jak Tiki-taka. Najlepsza drużyna na świecie jest najlepszym przykładem, a to jest Barcelona. Widzimy jak świetnie prezentują się oni z piłką i co robią po jej stracie - często odzyskują ją już po kilku sekundach. Nie możemy się z nimi porównywać, ale chcemy grać podobnie w tych elementach.
W meczu z City pierwszy pełny ligowy mecz rozegrał Raheem Sterling, który dobrze wykorzystał tą okazję. Enrique przyznaje, że był pod wrażeniem gry Sterlinga.
- Raheem poradził sobie bardzo dobrze w ostatnich dwóch meczach. Pracował ciężko i również dobrze się ustawiał. Każdy wie na ile go stać - to utalentowany chłopak. Jest szybki i ma wszystko co trzeba, jednak musimy być ostrożni. On jest wciąż młody, ma tylko siedemnaście lat i musi się jeszcze wiele nauczyć. Jeśli jednak będzie dalej grał tak dobrze i słuchał menedżera, wtedy stanie się fantastycznym piłkarzem.
Komentarze (5)
PS Proszę o aktywację konta na forum. Niestety nie mam jak skontaktować się z administracją, bo nie korzystam z GG. Pozostają prośby w komentarzach. Nick Michail. Z góry dziękuję.
Przydałby się jeszcze jeden lewy obrońca, bo kiedy Glen schodzi na lewą to nie wygląda to już tak solidnie jak przy optymalnym ustawieniu. No ale funduszy brak. Chyba żeby Henry jakieś rezerwy uruchomił ;)